ewa filipczuk ewa filipczuk
292
BLOG

AURORA

ewa filipczuk ewa filipczuk Kultura Obserwuj notkę 16

W barze Aurora

kobieta z jasnymi półksiężycami na policzkach

przesuwa w palcach różaniec monet.

 

Siwi chłopcy, szare dziewczynki

odbijają się w lodowatych taflach

stołów.

 

Pije się tutaj wszystko :

alkohol z otchłani butelek,

gorzką wodę, rdzę w porcelanowych kubkach.

 

W barze jest neon i koronkowa firanka,

i zapomina się, chociaż nie można zapomnieć,

mówi się, chociaż to co ważne zostało powiedziane.

 

Jest już za późno, żeby wracać.

Pije się biały gin, ciemny popiół,

cokolwiek.

 

W barze Aurora

twoje miejsce jest zimne.

Drzwi są nieskończenie daleko.

po prostu piszę

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (16)

Inne tematy w dziale Kultura