Zawsze byłem wielbicielem reprezentacji Szwecji, a od momentu skradzionego przed kwadransem karniaka nawet jakby bardziej. Mimo więc typowej dla ludu znad Wisły sympatii dla hardych mężczyzn noszących piękne i szlachetne imię Helmut, życzę Szwedom zwyciestwa, a Helmutom sukcesu w meczu o honor.
32 min.
Niemcy grają o jeszcze więcej niż wszystko. Sukces w meczu o honor coraz bliżej!
50 min.
Mecz o honor jakby dalej, trwa zażarty bój o wszystko
67 min.
Cóż za ironią dziejów, Szwedzi bronią Częstochowy!
81 min.
Niemcy jak dziesięciu małych murzynkow...
94 min.
Helmut uciekli spod brzytwy... Pozamiatane