Kot z Cheshire Kot z Cheshire
1731
BLOG

Jak doprowadzić PiS do większości konstytucyjnej

Kot z Cheshire Kot z Cheshire PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 58

Tytułowe pytanie adresuję do ... opozycji. PiS zrobił już to co trzeba i teraz wszystko w sprytnych rączkach pana Grzegorza und kameraden. Zadanie wydaje się trudne, ale z pewnością nie jest niemożliwe do zrealizowania. Poza tym nie zapominajmy, że połowa pracy już została wykonana, pozostały do dogrania sprawy techniczne, więc panie Grzegorzu, proszę się nie zniechęcać, da pan radę! A teraz do rzeczy, czyli tzw. "mapa drogowa"!

1. PiS zdaje się mieć już dużą przewagę, ale do większości konstytucyjnej może to nie wystarczyć. Aby ją osiągnąć opozycja musi koniecznie "zmarnować" jak największą ilość głosów. Aby do tego doprowadzić, trzeba sprawić by zarówno PSL, jak i Wiosna nie dostały się do sejmu. Trzeba się więc rozproszyć; pójście zwartym blokiem gwarantuje co prawda samodzielne rządy PiS-owi, ale nam przecież nie o to chodzi! Samo rozproszenie, jednak to za mało. Trzeba wiedzieć JAK się rozproszyć!

2. Aby Wiosna się nie dostała do sejmu, należy jej odebrać głosy. Ważne jest więc aby obydwa ugrupowania (KE i W) ubiegały się o ten sam elektorat. W tym celu niezbędne jest by KE pozostała przy lewicowym przegięciu, co dodatkowo uniemożliwi jej odbieranie głosów PiS-owi. Trzeba więc mocno przytulić SLD i wypchnąć z koalicji PSL! Takie rozwiązanie daje dwie pieczenie na jednym ogniu, bo w warunkach ostrej polaryzacji i "walki o wszystko", podniecanej dodatkowo "wojną cywilizacyjną" oba największe ugrupowania powinny zgarnąć cały elektorat, a opozycyjne głosy Wiosny i PSL mogą zostać szczęśliwie "zmarnowane". Nie bez znaczenia jest też dawny "prawicowy" elektorat PO, który nie będzie miał innego wyjścia jak pozostać w domu, głosować na PiS lub ... PSL.

3. Za wszelką cenę należy uniknąć postępowania odwrotnego. Wypchnięcie z koalicji SLD i przytulenie PSL-u, przy jednoczesnym porzuceniu kokietowania środowisk lewackich, mogło by umożliwić części zniechęconego elektoratu "prawicowego" dawnej platformy ponowne na nią zagłosowanie. W tym scenariuszu jednak cały elektorat lewicowy oddaje się Wiośnie i idącemu z nią SLD, co dla pana Grzegorza było by nie do zaakceptowania.


Podsumowując: aby PiS mogło uzyskać większość konstytucyjną niezbędne są następujące działania ze strony opozycji:

- kontynuowanie wojny cywilizacyjnej (ataki na Kościół, promowanie LGBT)

- obrażanie elektoratu tradycjonalistycznego jako "zacofańców nie płacących podatków"

- rozbicie głosów elektoratu lewicowego między dwa ugrupowania: KE i Wiosnę

- wypchnięcie z koalicji PSL-u i samotne jego zatopienie w wyborach.


Jak widzimy opozycja z werwą i entuzjazmem właśnie ten scenariusz realizuje :)   

Ja jestem umysł ścisły. Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka