Od dłuższego czasu przekonuję działaczy PiS do pomysłu zorganizowania prawyborów.
W jednym przypadku (europoseł Marek Migalski) prawie mi się to udało... Do partyjnych pierwszych szeregów ciągle nie mogę dotrzeć, ale... pojawiła się nowa nadzieja! Moją prawyborczą propozycję poparła pani profesor Jadwiga Staniszkis!
- Byłoby naprawdę fantastycznie, gdyby PiS też zrobił prawybory. Gdybym była Jarosławem Kaczyńskim, teraz dzwoniłabym do Lecha Kaczyńskiego i mówiła: Leszek, robimy prawybory - stwierdziła w rozmowie z dziennikiem "Polska The Times" profesor Jadwiga Staniszkis. Jej zdaniem mogliby w nich, obok Lecha Kaczyńskiego, wystartować Zbigniew Romaszewski i Jan Olszewski.
OK. PIerwsze lody puściły... Teraz ten pomysł na pewno dotrze do pałacu prezydenckiego i partyjnych speców od marketingu.
Być może pan Prezydent rozmawiał już z panem Prezesem, a pan "Misiek" Kamiński z panem Adamem Bielanem pewnie już sprawę analizują... I mówią sobie: "Prawybory? Śladami PO? To byłoby wtórne". Otóż to, panowie "Ocieplacze"! Otóż to! W prawyborach musicie zawalczyć nieco inną bronią.
Co się obaj tak patrzycie jakbym Wam kazał wejść do ringu?
Czyście nigdy nie słyszeli o "bezmarketingowym" marketingu?

(fot. Marcin Łobaczewski, źródło: Fotorzepa)
To mają być prawybory, w których Wy wykażecie, że chcecie iść w przeciwną stronę niż Wasi koledzy z PO. Żadnej ucieczki w marketing i słodkie misiaczkowe pierdzenie! Odwrotnie: prawda i same konkrety :) Już Wam się to podoba, co?
Na początek podaję Wam kilka hasłowych przykładów antymarketingowych przesłań dla różnych polityków:
Pan Prezydent:"Jestem niski, nie umiem grać w piłkę, ale jestem uczciwy".
Pan Rzecznik Adam Bielan: "Nie mam tak bujnej czupryny jak Sławek Nowak, no dobra... jestem łysy... ale w debacie prowadzonej przeze mnie kandydaci nie będą czytali z kartek".
Pani posłanka Natali - Świat: "Mam grubsze nogi od Joanny Muchy, ale wiem w jaki sposób powstrzymać wzrost zadłużenia finansów publicznych".
Pan poseł Ziobro: "W mediach nie opowiadam tak często o korupcji jak Julia Pitera, ale projekt ustawy antykorupcyjnej mam już od dawna przygotowany".
Panowie, załapaliście...?
Retorycznie pytałem. Wiem, że załapaliście... To co? Weźmiecie się do roboty? Będą te prawybory? Czy dalej słodkie nieróbstwo i "ocieplanie" wizerunku?

Inne tematy w dziale Polityka