Cleofas Cleofas
620
BLOG

Protasiewicz, kończ, wstydu oszczędź

Cleofas Cleofas Polityka Obserwuj notkę 8

 Adam Lipiński i Adam Hofman mogą spokojnie wracać z Krymu, Radosława Sikorskiego trudno ugryźć porozumieniem Majdan - Janukowycz. Tym bardziej, że w Ukrainie konflikt będzie się toczył w dużo ostrzejszej formie. W niepamięć pójdzie sukces Sikorskiego.

PiS na tacy dostał pijaną głowę Jacka Protasiewicza. Herodiada Kaczyński może zacierać ręce, przyniesiono mu z wrażych Niemiec to, czego on tęsknie tak wyczekiwał.

To nic, że Protasiewicz dołączył do klubu Zakurzonych Czupryn: Rokita-Hofman-Wipler. Głowa Protasiewicza jest jeszcze ciepła, dobrze podgrzewana, świeżość utrzyma do wyborów. Jeszcze takie dwie, trzy głowy, a pozostałe procenty popłyną wraz z promilami. Politycy nie mogą tak zalewać robaka smutku.

Donald Tusk powinien stworzyć jakiś sztab kryzysowy do szybkiego reagowania, bo zmniejszające się procenty PO zostaną sprowadzone na glebę. Tym bardziej, że Niemcy donieśli na prokuraturę.

Muszą mieć dowody, a jakim dowodem może być nagrywający telefon w kieszeni Protasiewicza bez głowy. Nagrać w kieszeni można wiadomo co, a nie niewinność.

Protasiewicz sam powinien wyjść przed szereg, złożyć samokrytykę i dymisję. Protasiewicz, kończ waść, wstydu oszczędź.

Znowu premier będzie musiał dokonywać politycznej dekapitacji? Wrócić może do gry Grzegorz Schetyna, który nie ma problemu z głową.

Mówi się w takim wypadku, iż gość strzelił sobie w stopę, w kolano. Protasiewicz strzelił sobie w głowę - kielichem. Dać mu strzemiennego i adieu! do Rokity, Wiplera równaj na zielonej trawce. W plenerze w kilku zawsze raźniej.

Cleofas
O mnie Cleofas

To - to już lekka przesada.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (8)

Inne tematy w dziale Polityka