Platforma nadal nie ma żadnego pomysłu na siebie. Nie nadąża za Nowoczesną Ryszarda Petru. A PiS ucieka w sondażach, bo lokalny elektorat niewiele pojmuje z demolki demokracji w Polsce.
Do tej pory żadna partia bez zmrużenia oczu nie wmawiała, że „nikt nam nie powie, że białe jest białe…” Żadna partia rządząca nie miała tak wiernych służb informacyjnych w mediach publicznych. TVP komuszków pod zarządem Roberta Kwiatkowskiego była do strawienia.
Niekompetentni politycy i nieprofesjonalni dziennikarze. Ki diabeł?
Ryszard Petru zapowiada z uprzedzeniem, iż 12 marca zorganizowana zostanie demonstracja obywateli i polityków pod siedzibą Trybunału Stanu.
Niemal pewne jest, jakie będzie orzeczenie tegoż TK, a także Komisji Weneckiej. Mamy rząd specjalnej troski ze strony struktur unijnych, senatorów amerykańskich, a także wszystkich (dołownie: wszystkich) wpływowych mediów.
Widzą wszak, jak kuleje nasza demokracja, jak chroma intelektualnie jest figurantka Beata Szydło, a prezydent Duda – niedojrzały w każdym elemencie.
Rafał Grupiński ma tylko do powiedzenia, że Ziobro złamie ustawę, obejmując funkcję prokuratora generalnego, gdyż nie jest nieskazitelny moralnie – taki jest zapis ustawowy o etyce.
A Mariusz Kamiński ma wymazany wyrok trzech lat krat. Kto się tym przejmuje? Gorsze jest to, że jeden i drugi to neptki intelektualne, nierozwojowe. I tylko takimi Kaczyński mógł się posłużyć.
PiS samo się nie powstrzyma. Będą bredzić, jak Szydło o senatorach amerykańskich. PiS może powstrzymać tylko społeczeństwo obywatelskie.
Zaś Platforma i Nowoczesna muszą szybko przekuwać aspiracje cywilizacyjne i kulturowe na narzędzie polityczne. Na niekonwencjonalną obecność w przestrzeni publicznej. PiS jest parciane, specjalnej troski, lewusy intelektualne i retoryczne.
Aby rozbić skamielinę PiS, któremu oddało się władzę, trzeba sporo zachodu twórczego, ale politycy muszą przed sobą stawiać społeczeństwo.
Przed sobą stawiać takie perły, jak KOD. Wszak w walentynki pokazał jedną z dróg!
Inne tematy w dziale Polityka