Cleofas Cleofas
379
BLOG

Plan Morawieckiego wziął się z biliona Kaczyńskiego

Cleofas Cleofas Polityka Obserwuj notkę 14

Plan Morawieckiego świetnie wygląda propagandowo. I na razie w takim aspekcie należy o nim mówić. To ciągle ta pozłotka, o której rok temu mówił Jarosław Kaczyński. Bilion zł na inwestycje.

Wtedy była kupa śmiechu. Bilion w ustach faceta, który nie ma konta, za to bilion kompleksów. Mateusz Morawiecki przyszedł z prezesury bankowej, więc jego wiarygodność jest zdecydowanie większa niż prezesa, który go namaścił.

Z planu Morawieckiego znamy tylko wielkie liczby, a te potrzebują zaufania – nie tylko rodaków, ale przede wszystkim zagranicy. Bo kupka biliona zł składa się w połowie z pieniędzy unijnych.

A jak wypadamy w strukturach unijnych? Beata Szydło jeździ, aby usprawiedliwiać demolkę Polski, a Witold Waszczykowski prowadzi dyplomację uśmierzania śmiechu, bo tam rechoczą z PiS-u.

Plan Morawieckiego dobrze brzmi, ma nawet dobrego jego samego jako promotora. Ile z niego zostanie, gdy dojdzie do cząstkowych realizacji? Wszak PiS potrafi wszystko zepsuć. W kraju – zepsuć ład demokratyczny i budżet – obraz Polski.

W tej chwili plan Morawieckiego jest zawieszony w rzeczywistości alternatywnej, a nawet ideologicznej. To jest Polska w skamielinie, którą należałoby skruszyć.

Czy Morawiecki potrafi wyjść z kokonu PiS, z kręgu ludzi niekompetentnych – intelektualnie i duchowo? Musiałby przebudować PiS, zmienić w nim ludzi. A przede wszystkim stanąć na czele tej partii. Lecz wówczas PiS nie byłby PiS.

Cleofas
O mnie Cleofas

To - to już lekka przesada.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (14)

Inne tematy w dziale Polityka