Kogo z siebie struga Witold Waszczykowski? Czy Polski nie stać na reprezentanta w dyplomacji, który by nie zachęcał do porównania go z burakiem?
Dojrzały człowiek, co widać na zdjęciu, a rozumu niewiele. Gdy się odezwie, to trzeba za niego czerwienić się, robić z siebie buraka. Polacy w dużej części nie są burakami. Książki nawet piszą i wydają za granicami.
Waszczykowski pisze do sekretarza generalnego Rady Europy Thorbjejrna Jaglanda i skarży się na Komisję Wenecką, iż upubliczniła projekt orzeczenia w sprawie polskiego Trybunału Konstytucyjnego.
Gdy to piszę, czerwienieję się za buractwo. Istota Komisji Weneckiej właśnie jest taka. Takich orzeczeń nie chowa się pod serwetę. Wymowa i sens mają dotrzeć do Polaków, iż rząd PiS robi naród w bambuko. Orzeczenie Komisji Weneckiej nie jest poufne!
O to chodzi, Waszczykowski!
Nastepna kwestia – wstyd, jak diabli – szef MSZ informuje, że polski rząd zamówił ekspertyzę na temat projektu orzeczenia Komisji Weneckiej.
Waszczykowski, do nauki! Ależ Komisja Wenecka jest ekspercka i to jest właśnie ekspertyza.
Czy Waszczykowski chce stworzyć ekspertyzę ekspertyzy? To jedno pytanie.
A drugie – ważniejsze: Czy Waszczykowski powoła Komisję Wenecką PiS, która wyda ekspertyzę dotyczą eskpertyzy Komisji Weneckiej Rady Europy?
Aleternatywy 4, Bareja. Ale buractwo!
Inne tematy w dziale Polityka