Wklejam dzisiaj - 19 października - fragment tekstu z mojej notki poświęconej katastrofie w Smoleńsku pt. : "10/4 Smoleńsk. Polskie World Trade Center 9/11" opublikowanej tutaj 26 kwietnia:
cytat:
1/ 10/4oznacza koniec dotychczasowej klasy politycznej, określę ją „klasą ostatniego 20-lecia”. Ci sami mniej więcej ludzie, te same partie, te same koterie, kliki, towarzystwa.
Profesjonalizm zaledwie werbalny, błąd za błędem. Wytracą – jeśli się ich nie wymieni – cały Sejm albo zapadnie się któregoś dnia Warszawa gdyż w politycznych awanturach nie zauważą, że turkucie podjadki wykopały olbrzymią zapadnię pod W-wą.
Te same ciągle stereotypy propagandowe. Ta sama beztroska organizacyjna. Kłótnia o „igły” a kurza ślepota na „widły”, którymi ich niosą na samo dno piekła. Lub na jakieś inne niewyobrażalne dno.
2/ 10/4 oznacza też kompromitację dotychczasowego sposobu (nie stylu – co podkreślam) funkcjonowania mediów, w tym sławnego „mejnstrimu”. Krytykowanego od wielu lat, ale odpornego na tę krytykę jak ryba na deszcz.
3/ 10/4 jest też cezurą dla „celebrytyzacji” mediów i polityki.
koniec cytatu.
Link do filmiku z aresztowania sprawcy w Łodzi:
wegetarianski.salon24.pl/240812,chcialem-zabic-kaczynskiego-tylko-za-mala-bron-mam-wideo
Próba czysto hipotetycznej analizy tego filmiku, opartej wyłącznie na treści usłyszanej:
1. czy Jarosław Kaczyński może obawiać się zamachu na swoje życie?
Odpowiedź jest twierdząca.
2. jakiej broni może użyć następny zamachowiec?
Użyje broni długiej, lub większej.
Przykro mi - innej logiki nie ma.
Publikuję ten tekst jako test dla czegoś co może się stać ale nie musi. Usprawiedliwia mnie podany na początku cytat - dowodzi on, że nie ma najmniejszej zmiany od wielu miesięcy. Nie tylko ja zauważyłem ten niebezpieczny syndrom. I nie tylko ja pisałem, że jeśli nic się nie zmieni - może dojść do kolejnej tragedii. Niestety.
Ponieważ nadal mówią bez przerwy ci sami co rok i pół roku temu - prowokując znów społeczeństwo, a nie dopuszcza się do głosu ludzi, którzy nie są obciążeni jakąkolwiek polityką - będzie narastać atmosfera paranoidalna.
Skutki nie leczą przyczyn. Ale je pokazują.
Nie należę do żadnej partii.