obywatel cohen obywatel cohen
42
BLOG

DOŻYNAJ, RADUŚ, DOŻYNAJ

obywatel cohen obywatel cohen Polityka Obserwuj notkę 6

 

Na dziennikarskiej giełdzie dużo spekuluje się ostatnio na temat powtarzających się co jakiś czas zbliżeń premiera Donalda Tuska i niedoszłego kandydata na prezydenta z poprzedniej kampanii, Włodzimierza Cimoszewicza. Zbliżenia jak zbliżenia, jedne bywają przyjemne, inne brzemienne w skutkach. Wróble na dachu, z którymi mam doskonały kontakt, ćwierkają, że w tym przypadku chodzi o te brzemienne. Cimoszewicz w ocenie Tuska miałby być idealnym zmiennikiem Radka Sikorskiego na stanowisku ministra spraw zagranicznych. Oczywiście, nie chodzi o to, iżby Sikorski nie radził sobie na stanowisku szefa dyplomacji. Co to, to nie. Chodzi tylko i wyłącznie o stosunki z Białorusią, jedyny zdaniem premiera problem w polskiej polityce zagranicznej. Tu kwalifikacje i predyspozycje Cimoszewicza wydają się wyjątkowe i nieocenione. Były premier, ze względu na właściwe mieszkańcom litewskich puszcz i kniejów ciężkawe poczucie humoru, jak i doskonałą znajomość mentalności komunistycznego aparatczyka, byłby wymarzonym partnerem dla Baćki Łukaszenki. W efekcie mógłby się okazać jakże pożądanym architektem wreszcie braterskich stosunków polsko-białoruskich.
Aktualnie pełniący obowiązki ministra spraw zagranicznych Radek Sikorski w tej kluczowej dla Polski kwestii aż tak wybitnych kwalifikacji nie ma. Ma natomiast swoją prywatną, wciąż niezakończoną misję dorżnięcia watahy - właśnie zapowiedział, że zamierza się skoncentrować na wojence z braćmi Kaczyńskimi. Z tego punktu widzenia bardziej stosownym byłoby dla niego stanowisko szefa  resortu obrony. Zaprzyjaźnione wróble ćwierkają jednak, że premier Tusk świadom wagi definitywnego oczyszczenia III RP z wszelkich elementów pisowsko-kaczystowskich zdecyduje się raczej na rozwiązanie oryginalne i bezprecedensowe. Powoła do życia nowy resort, Ministerstwo Dożynania Wath. Kto stanie na jego czele, wróble pozostawiły mojej domyślności.
Jedno jest pewne: zaplecze intelektualne tworzonego ministerstwa będzie imponujące. Gdyby Radek nie podołał - mędrców, autorytetów, a jak potrzeba to i ludzi honoru mu nie zabraknie.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Polityka