Proszę się nie obawiać, nie umęczę czytelników smętną notką o nietzscheanizmie. To będzie zwykły przegląd programu telewizyjnego w Święta Wielkanocne na kanałach (raczej) ogólnodostępnych.
Wielki Piątek:
TVP 1: m.in.: seriale „Plebania”, „Klan”, serial o św. Augustynie, film „Pasja”, wieczorynka: „Kocia Wielkanoc”, Droga Krzyżowa w rzymskim Kolosseum, film wojenny, kostiumowy i dramat obyczajowy;
TVP 2: m.in.: film dokumentalny „Tajemnice Jasnej Góry”, komedia SF, komedia, komedia przygodowa, Nabożeństwo Wielkiego Piątku w Skoczowie, „Rocky i Łoś Superktoś” (też komedia), film sensacyjny, komediodramat, thiller, komedia sensacyjna;
POLSAT: m.in.: seriale fabularne i obyczajowe, „Bruce Wszechmogący” (komedia), film sensacyjny, film biograficzny;
TVN: m.in. seriale fabularno-dokumentalne, filmy sensacyjne, „Kuba Wojewódzki”;
TV PULS: (taka telewizja, co miała promować wartości, a wyszło jak zwykle): sporo kreskówek, a o 22.00 – „Goło i wesoło”;
Sobota:
TVP 1: „Pasja” (2 odc.), 20.10 Słowo Prymasa Polski na Wielkanoc;
TVP 2: „Tajemnice Jasnej Góry”, „Słowo na niedzielę”;
POLSAT: m.in. „Must be the music”, na zdjęciu widzę Korę z pudlem;
TVN: programy rozrywkowe, komedie, horror SF;
TV PULS: dużo kreskówek, m.in. „Scooby Doo”, komedia, film przygodowy i sensacyjny;
Niedziela Wielkanocna. Przeglądam pod kątem programów i „filmów religijnych i kulturalnych”:
TVP 1: 10.10: Msza Święta Zmartwychwstania Pańskiego oraz błogosławieństwo „Urbi et Orbi” (lemingom wyjaśniam, że nie sponsoruje guma „Orbit”);
TVP 2: 5.30 film: „Maryja, matka Jezusa”, później Słowo Prymasa Polski na Wielkanoc (powtórka);
POLSAT: nic (ale dają „Titanica”);
TVN:nic (ale nie dają Kuby Wojewódzkiego, dobre i to);
TV PULS: „Misja” (uwielbiam!);
Lany Poniedziałek. Także przeglądam pod kątem programów i „filmów religijnych i kulturalnych” :
TVP 1: 6.15 „Wielkanocna opowieść” (irlandzki film animowany);
TVP 2: specjalne wydanie „Familiady” (to dla tych, co na kacu lubią nieco ekstrawagancji);
POLSAT: nic, ale dają „Dzieciństwo Kermita”;
TVN: nic, ale może dam się skusić na „Scooby Doo: Potwory na gigancie”;
TV PULS: nic, ale wyraźnie zaznacza się całościowo, w ramówce telewizji przewaga Scooby Doo nad Jezusem Chrystusem: 19.00: „Szczeniak zwany Scooby Doo”, 20.00: „Scooby Doo i superpościg”.
*
Rozważanie wniosków co do zawartości programów telewizji publicznej (ilość i jakość programów kulturalnych, ambitnych filmów, itd.), oraz stacji komercyjnych (rynek może ma zawsze rację, ale nie zawsze jego racja zawyża poziom kulturalny przekazu) pozostawiam czytelnikom. W każdym razie nic tak ładnie jak poręczny program TV nie pokazuje postchrześcijańskiej rzeczywistości (medialnej) w pigułce. Miłośnikom narzekania, że w naszej kulturze, szczególnie w czas świąt kościelnych dyskryminuje się niewierzących (widziałem taką grupę na facebooku) polecam rozważenie relacji programów "świeckich" do religijnych w czas Wielkanocy.
Wszystkim telewidzom (szczególnie konsumentom stacji komercyjnych) pozostaje mi życzyć radosnych świąt zmartwychwstania Scooby Doo! Można łamać się jajkiem.
Ludzi "staroświeckich" zachęcam do delektowania się takimi choćby płótnami (źródło):

Krzysztof Wołodźko
Utwórz swoją wizytówkę
Krzysztof Wołodźko, na ogół publicysta. Miłośnik Nowej Huty.
Wyją syreny, wyją co rano,
grożą pięściami rude kominy,
w cegłach czerwonych dzień nasz jest raną,
noc jest przelaną kroplą jodyny,
niechaj ta kropla dzień nasz upalny
czarnym - po brzegi - gniewem napełni -
staną warsztaty, staną przędzalnie,
śmierć się wysnuje z motków bawełny...
Troska iskrą w sercu się tli,
wiele w sercu ognia i krwi -
dymem czarnym musi się snuć
pieśń, nim iskrą padnie na Łódź.
Z ognia i ze krwi robi się złoto,
w kasach pękatych skaczą papiery,
warczą warsztaty prędką robotą,
tuczą się Łodzią tłuste Scheiblery,
im - tylko radość z naszej niedoli,
nam - na ulicach końskie kopyta -
chmura gradowa ciągnie powoli,
stanie w piorunach Rzeczpospolita.
Ciąży sercu wola i moc,
rozpal iskrę, ciśnij ją w noc,
powiew gniewny wciągnij do płuc -
jutro inna zbudzi się Łódź.
Iskra przyniesie wieść ze stolicy,
staną warsztaty manufaktury,
ptaki czerwone fruną do góry!
Silnym i śmiałym, któż nam zagrodzi
drogę, co dzisiaj taka już bliska?
Raduj się, serce, pieśnią dla Łodzi,
gniewną, wydartą z gardła konfiskat.
Władysław Broniewski, "Łódź"
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura