na zdjęciu: Gmach Telewizji Polskiej (TVP) na ul. Woronicza, fot. PAP/ Albert Zawada / Paweł Kula
na zdjęciu: Gmach Telewizji Polskiej (TVP) na ul. Woronicza, fot. PAP/ Albert Zawada / Paweł Kula

Konflikt w TVP. „Zamykanie akurat tej stacji byłoby wyrwą w ofercie”

Redakcja Redakcja Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 6
Telewizja Polska ogranicza współpracę z przewodniczącą Rady Programowej. W mocnym oświadczeniu stacja grzmi o “działaniach wykraczających poza kompetencje”, zaś sama Barbara Bilińska wytyka władzom stacji, że i tak nie uczestniczą w posiedzeniach Rady. W tle trwa konflikt o usunięcie TVP Historia z anteny.

TVP planuje usunięcie 8 kanałów

W ostatnim czasie media poinformowały o planach likwidacji ośmiu kanałów Telewizji Polskiej. Pomysł ten wyszedł od Rady Programowej TVP w ramach prac nad nową kartą powinności nadawcy publicznego. Podczas posiedzenia 5 listopada większość członków Rady poparła wysłanie pisma do likwidatora TVP, które skierowano również do Rady Mediów Narodowych oraz minister kultury Marty Cienkowskiej. Przewodnicząca Rady Programowej, Barbara Bilińska, wyraziła swoje obawy wobec tych planów, podkreślając, że usunięcie z ramówki kanałów TVP Historia i TVP ABC byłoby poważnym uszczupleniem oferty programowej. 

“Nikt nie kwestionuje likwidacji niepotrzebnych dubli typu TVP ABC 2, TVP Historia 2 i TVP Kultura 2, ale TVP Historia funkcjonuje od 18 lat. Ten brand istnieje już w świadomości widza. Zamykanie tej stacji byłoby wyrwą w ofercie” – wytknęła Bilińska.


Odpowiedź TVP na zarzuty Bilińskiej

W odpowiedzi Telewizja Polska przekazała mediom oświadczenie, w którym poinformowała o ograniczeniu współpracy z Barbarą Bilińską. Według komunikatu, jej działania miały przekraczać zakres uprawnień wynikających z funkcji przewodniczącej Rady Programowej. 

“Telewizja Polska podjęła decyzję o ograniczeniu współpracy z przewodniczącą Rady Programowej TVP Barbarą Bilińską wyłącznie do formy pisemnej. Powodem tej decyzji są działania przewodniczącej Rady Programowej TVP wykraczające poza ustawowe kompetencje tego organu” – stwierdziła stacja.


Sama Bilińska w swoim oświadczeniu zaznaczyła natomiast, że dyrektor generalny TVP, Tomasz Sygut, nie uczestniczył w żadnym posiedzeniu Rady, a likwidator spółki, Daniel Gorgosz, pojawił się jedynie na pierwszym spotkaniu.

“Odnoszę wrażenie, że legendy o moich osobistych ambicjach to nieudolna próba obrony niekompetentnych działań TVP, które Rada Programowa pokazuje. One w większym stopniu świadczą o tych, którzy je formułują, o ich strachach, niż o mnie” – odpowiedziała na zarzuty TVP przewodnicząca Rady Programowej. 


na zdjęciu: Gmach Telewizji Polskiej (TVP) na ul. Woronicza, fot. PAP/ Albert Zawada / Paweł Kula

Salonik

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj6 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Kultura