Jak podaje to radio zet ( via dziennik tu) akurat w dniu dzisiejszym Grzegorz Schetyna zaczął zastanawiac się czy może premier jest zmęczony?
Przypomnę dlaczego "może byc zmęczony" :
0. Zachwianie tzw. narracji smoleńskiej,
1. ACTA,
2. Ustawa refundacyjna i już nawet nie bałagan, a całe PANDEMONIUM w "Państwowej Służbie Zdrowia",
3. Kompromitacje w sztandarowych inwestycjach na Euro 2012:
- Minister Mucha, która przebija wszystkich, wysokie premie za brakoróbstwo na "Stadionie" Narodowym, zatrudnienie swojego fryzjera, Bareja 2012 czyli jej pomysły na nową swiecką tradycję ( opisaywał Njusacz u siebie na blogu, zajawi wrzucałem także i ja tutaj), czy chociażby "słynne odwołanie o-mało-co Prezesa Lato)
-Minister Nowak - chlubnie rozwijający tradycje swojego poprzednika aka Grabarczyka.
i to zmęczenie zaowocowało tym, że: "W lutym notowania PO pogorszyły się o 7 punktów proc. (w porównaniu do sondażu CBOS przeprowadzonego w styczniu). Poparcie dla PiS zwiększyło się o 1 punkt proc."
"Stary wyga" w/w Schetyna juz czuje co się swięci...bo dziś całkiem przypadkiem w pewnym banku spotkac się miał p. Olechowski (słynny m.in. z tego że powołał do istnienia PO i ...prywatyzował Bank Handlowy) oraz p. Palikot, którego niemal od początku jego "kariery" w PO uważałem za chama*.
Jak poinfromowała mnie zajoma Njusacza spotkac się mieli dziś w kwaterze głównej sprywatyzowanego banku. Zapewne z pierwszej ręki coś więcej opisze na swoim blogu Njusacz. Ja ze swej strony tylko powiem - Panie Premierze Kochany wystrzegaj się Greków nawet jeśli przynoszą dary...
*"Słowo „cham" oznacza tylko, że ktoś zachowuje się po chamsku. Czy mogę ocenić czyjeś postępowanie jako chamskie? Mogę, to go nie znieważa". - prof. Jerzy Bralczyk
Inne tematy w dziale Polityka