Dominika Korwin-Mikke Dominika Korwin-Mikke
328
BLOG

Kaja Godek startuje ze Skutecznymi, czyli koniec marzeń o budowie szerokiego centrum.

Dominika Korwin-Mikke Dominika Korwin-Mikke Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 1

            Po niezbyt udanych wyborach do Europarlamentu na wiosnę, Liroy postanowił wystartować do Sejmu już oddzielnie poza Konfederacją, tworząc partię centrową, skupioną na oddolnym ruchu obywatelskim. To ma być bardzo szeroka inicjatywa skierowana do rozczarowanych POPiS-em wyborców. Sam Liroy w wywiadach przyznawał, że wielu znajomych odwróciło się do niego, kiedy ogłosił start z Narodowcami w ramach Konfederacji. Dlatego też teraz, pozbywając się „zbędnego balastu”, teoretycznie, może wreszcie odnieść sukces. W dodatku Skutecznym wiatr w żagle dodaje start Kukiza z PSL, i wizja, że skoro jeden lider – muzyk zdradził antysystem, to drugi muzyk, przejmie po nim antysystemową schedę.

Niedawno na listy Skutecznych dołączyła Kaja Godek, wraz z przedstawicielami Fundacji Życie i Rodzina. Po dołączeniu Kai Godek, Liroy wraca do punktu wyjścia. Dlaczego?

Jedną ze znanych osób, ze środowiska celebrytów, która udzieliła Liroyowi poparcia w ubiegłorocznych wyborach samorządowych na Prezydenta Kielc, była piosenkarka i reżyserka Maria Sadowska. Znana m.in popierania czarnych proaborcyjnych protestów. W wyborach do Parlamentu Europejskiego, tego poparcia z wiadomych względów powtórzyć nie mogła. A czy w tych, najważniejszych, zbliżających się wyborach do polskiego Sejmu, aktywna uczestniczka czarnych marszów ponownie poprze formację znanego rapera, kiedy np. na pierwszym miejscu w Warszawie -gdzie mieszka - zobaczy Kaję Godek?

Bez tego jednego głosu Marysi Sadowskiej, Liroy oczywiście sobie poradzi. Problem w tym, że ona obrazuje bardzo dużą grupę ludzi, dla których: Kaja Godek, Grzegorz Braun i Narodowcy to jedno i to samo.

Liroy i Skuteczni zamykają sobie w ten sposób drogę do neutralno-światopoglądowego elektoratu, czyli mniej więcej takich ludzi, którzy mają jakieś poglądy, ale nie wiedzą dokładnie jakie, chcieliby coś zmienić, ale nie wiedza dokładnie co. Ale na pewno nie chcą podążać w kierunku katolickiej, prawej strony. W podobny sposób Liroy zamykał sobie tę drogę w Konfederacji. A teraz przecież miało być inaczej?! Skuteczniej!

Zobaczymy jak to wyjdzie!


Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka