/ List Otwarty do srodowisk patriotycznych zamieszczony został na portalu wpolityce.pl-link na dole tego tekstu /
Ostatnio aktywnie oredowalam na rzecz stosowania nazwy „Zolnierze Niezlomni”, co zwracający uwagę na te tematykę Czytelnicy zapewne zauważyli. Na portalu Radia Maryja również dzieliłam się swoimi uwagami na ten temat i większość osob tez przyznawala, iż cenimy Zolnierzy Podziemia Niepodleglosciowego działającego w kraju w okresie powojennym- wlasnie za ich niezlomnosc, za to,ze poszli za glosem serca i milosci do Ojczyzny, ze byli wierni przysiędze, az do ofiary zycia za Polske swoich marzen…
Termin „wykleci” zawiera element niekojarzący się najlepiej, bo jest w tym zawarta ocena wrogow-komunistycznych mordercow. Ciagniecie tej aury za Niezlomnymi i ich etosem w przyszlosc, to nie byłoby chyba po Ich mysli. Chcieliby być zapewne zapamiętani jako Niezlomni, a nie Wykleci, przeklęci, opluci, sponiewierani…Moze komus bardziej odpowiadalaby rola ofiary,a nie tego, ktory sie njigdy nie poddal? .Mozliwe,ze tacy tez by sie znalezli...,ale raczej w szeregach tych, ktorzy nie dali rady wytrwac.....W takich określeniach tkwi -jak klatwa- piętno kleski i ponizenia. Nie zasluguja na to, żeby przypiac do ich Swietlanych Postaci to piętno …Tak jak każdy z nas, nie zyczylby sobie takich pośmiertnych okreslen jak: ponizony, opluty, wyklęty, wzgardzony, przeklety…
Tak to odbieram i dlatego, mimo szczerego szacunku do kojarzonych Sygnatariuszy tego Listu Otwartego, będę uzywac nazwy: Zolnierze Niezlomni , oczywiście zamiennie ,kiedy bedzie taka potrzeba z określeniem „Wykleci” np. w Dniu Zolnierzy Wykletych”.
Argument, ze nie wszyscy z tych zolnierzy podczas śledztw okazali się niezlomnymi i dlatego lepsze jest określenie „wykleci”, nie tylko mnie nie przekonuje, ale wręcz odrzuca. Nie moze być tak, ze w imie aktu, ktorego jestesmy niegodni, aktu przebaczania w czyims imieniu i proby pojednania katow z niezyjacymi bohaterskimi ofiarami -dojdzie do zrównania bohaterstwa i wierności przysiędze do końca np. Danusi Siedzikowny „INKI” z oddzialu mjr Lupaszki z jej zdrajczynią z tego samego oddzialu niejaka Regina. Kobieta ta zyla sobie wolna w Szczecinie przez wiele lat po wojnie. Ona wg tej terminologii jest tez „Wykleta”, bo była w ich-bohaterach Niezlomnych- szeregach.
Heroizm, poswiecenie, znoszenie bolu fizycznego i psychicznych tortur ma być zrównane z wygodnictwem konfidentow, którzy przeszli sucha stopa przez pieklo stalinizmu ? Teraz będą oni od nas odbierać nienależne im holdy za to tylko, ze stalinowcy ich wykleli?I to cala ich takich "Wykletych" zasluga?
Niech każdy sam rozsadzi według swoich priorytetow, czy ten list jest wyrazem przywiązania rodziny i bliskich do terminu stworzonego przez sp. szefa IPN Janusza Kurtyke, ,jak strzeżenie nieomal praw autorskich odnoszacych sie do pomyslu nazwania tych Zolnierzy pewnym mianem /w tym przypadku "Wykletymi"/, czy chodzic powinno o NICH samych, o to, co dla potomnych moze byc na Ich przykladzie idealem i droga do celu…Czy wystarczy samo "wyklecie"przez wroga, czy potrzebne jest cos wiecej-potrzebna jest "niezlomnosc"?
.Przeczytajcie ten List Otwarty, rozpoczynający się uprzejmie i niemal konsyliacyjnie, a konczacy się sugerowaniem proby „zakłamywania historii”przez tych, ktorzy upieraja się przy określeniu „Niezlomni”.
Jedno trzeba przyznać:”Slowo ma wielka moc.
Ten List Otwarty uważam jednak za niepotrzebny-każdy ma prawo nazywać Zolnierzy Podziemia Antykomunistycznego, jak będzie uwazal za stosowne.Na forme, w jakiej oddamy Im czesc-nie ma monopolu. :
http://wpolityce.pl/historia/238846-zolnierze-naprawde-wykleci-list-otwarty-do-srodowisk-patriotycznych
http://www.glitter-graphics.com/download.php?file=1108/1108656tqvacxj4fs.gif&width=100&height=100
Cala Daani pietnastolatka- link
Pani Daani- Danka.Brali mnie tu / jestem na s24 od 2012r/ za malolate, ale do czasu az ten i ow mi sie nie narazil. Wtedy sie zdziwil.Inni uwazali, ze jestem z najlepszego wywiadu swiata I trzeba mnie szpiegowac.Wszystko to z powodu laserowo punktowych diagnoz z glupia frant.Zniszczyli mi laptopa I dwa telefony trojanami I wirusami itp.Pisuje z UK.
O Polsce mysle stale i suwerennie..Nie do mnie z propaganda wszelkie politruki.Kazdy ma swoje oczy i dar wzroku.I pisalo sie troche o waszej propagandzie...Posiadam dodatkowy zmysl i trzecie oko:))Zatem, uwazac..
Pokaz mi swoich wrogow, a powiem ci wszystko!" -mowi maksyma rzymska. Ja nie zablokowalam przez 6 lat nikogo, bo uwazam,ze "Wolnosc daja ludzie wolni, a ci o duszy niewolnikow-knebel !":) Czasowo zablokowac musialam 4 blogerow, wszyscy zza Odry polskojezyczni..X2018.Jeden okreslil sie jako admin.Zablokowalam admina ;) Ktory portal zna taki przypadek?/Ouuu!/i dwie kobiety oraz jeszcze jednego zza Odry blogera.Wczesniej mi zablokowano via Android dostep nie tylko do Salonu,ale i do innych portali , nie do wszystkich.Otoz po alarmie na Salonie, pierwsi oni sie zjawili z komentarzami wysoce nie na miejscu, nie fair, zwazywszy na to, ze nie moglam im odpowiedziec, bo nie mam komputera i miec nie zamierzam, korzystalam z zablokowanego smartfonu.Pozniej ich wszystkich zbanowalam.Wczesniej z reguly z panami kulturalnie wymienialismy sie pogladami.Po zablokowaniu mi netu w smartfonie,o czym napisalam tu notke, wykazali w komentarzach uderzajace szyderstwo, furie,radoche, komentujac moj opis sprawy.
Ps.Blogerow- panow odblokowalam jednak , po pozbyciu sie blokady dzieki specjaliscie od neta ./dodane 11-10-18/
Dolaczyl do zbanowanych 01-11-18 Stary Wiarus za kablowanie, o czym rozmawiamy na poczcie wewn.Kabli nie wpuszczam , wieku nie szanuje, formacji nie znam, podobno on jest z Antypodow.Na mapie?
Zbanowali mnie i tacy, u ktorych nie postawilam nawet przecinka. "Prawdziwa cnota krytyk sie nie leka- mawial poeta, chyba ze ..."wilk w owczej skorze" obawia sie o swoja.../ skore...!
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura