Ta noc 13 grudnia 1981 roku

Noc 13 grudnia 1981 roku przeciągnęła się na okres kilku lat. W Gdańsku trwał zjazd zmierzający do określenia przyszłego kształtu państwa, ale w zasadzie jeszcze nic z tego nie wynikało. Prawdę mówiąc, niewiele wynikało z doniesień medialnych ówczesnego Dziennika Telewizyjnego... Jedyne, co do mnie docierało, to ciągłe zmagania się działaczy Solidarności między sobą... Potem, już rankiem 13 grudnia 1981 roku wszystko zmieniło się. Nastała noc... która może i trwa do dzisiaj - z uwagi na pewne podobieństwa politycznego terroru.

Wtedy drukowano potajemnie wiele ulotek, które były rozrzucane na ulicach. Nie do wszytkich docierały, bo nie każdy był w miejscu ich nielegalnego kolportowania a po takim akcie lepiej było zniknąć niż wpaść w łąpy patrolu milicyjnego, któy starał się wylegitymować świadków wydarzenia...

Pamiętam niektóre rozmowy emitowane w telewizji - gdzie widać było zacietrzewienie uczestników dyskusji, które nie prowadziło do niczego...

Dzisiaj tak sobie myśę, że to przecież UBecja stymulowała niektórych uczestników antypaństwowej rebelii po to tylko, aby grupę przypadkowych uczestników "nielegalnego" zgromadzenia zwinąć na kilka godzin pod pretekstem działania na szkodę państwa polskiego i bratniego kraju, któym miał być wielki Związek Radziecki...

Fakt, polskie społeczeństwo zbuntowało się tym eksportem na wschód i brakiem pieniędzy za świadczoną pracę. Tu nie szło dorobić się, chyba że ktoś stanął na granicy prawa karnego...

Myśę, że to był okres prowokacji i zastraszania polskiego społeczeństwa, które miało dosyć polityki ograbiania narodu przez nie do końca wiadomo - kogo...

Dzisiaj zdaje się znowu ta grupa dopomina się prawa do swego koryta, bo coraz cieniej im wiedzie się, coraz trudniej ointeresy życia i coraz trudniej o bezpieczeństwo gwarantowane kiedyś współpracą z państwem poprzez "tropienie wichrzycieli"...

http://fakty.interia.pl/polska/news-ponad-polowa-polakow-nie-zna-daty-wprowadzenia-stanu-wojenne,nId,2319952?parametr=polecamy&iwa_source=rek:3

"35 lat temu w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 roku komunistyczna władza przeprowadziła w Polsce zamach stanu, niezgodny nawet z zasadami prawa ustanowionego w PRL. W ten sposób grupa służalców obcego mocarstwa postanowiła zdeptać idee wolności obywatelskich i suwerenności narodu wznieconą pamiętnym bierzmowaniem dziejów - wezwaniem o zmianę oblicza polskiej ziemi przez świętego Jana Pawła II, a niesioną przez masowy ruch społeczny Solidarności"

Tak mniej więcej zaczyna się procedowana w polskim sejmie uchwała na temat oceny wydarzeń wiążących się z Wojskową Radą Ocalenia Narodowego - pogardliwie nazwanego WRONą z bandytą w ciemnych okularach na czele.

Okazuje się, że jest to propozycja przedlożona przez jednego z posłów KUKIZ'15 - który nie wytrzymał sluchając propozycji aktu w tej sprawie wniesionego z inicjatywy posłów Platformy Obywatelskiej...

http://szkicownik-polityczny.salon24.pl/739222,lemingi-ida-swietowac-rocznice-rysunek#comment_12147782

Z wniosku posłów Prawa i Sprawiedliwości treść tej propozycji zastępuje w całości projekt uchwały z wniosku PO...

Nieoczekiwana zmiana treści uchwały o stanie wojennym

Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/polska/news-sejm-nieoczekiwana-zmiana-tresci-uchwaly-o-stanie-wojennym,nId,2321056#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

Projekt uchwały w sprawie upamiętnienia tragicznych wydarzeń stanu wojennego autorstwa posłów PO został w poniedziałek zastąpiony projektem autorstwa posłów Kukiz'15. Ten tekst będzie przedmiotem drugiego czytania projektu uchwały na forum sejmowym.

 

http://fakty.interia.pl/polska/news-sejm-nieoczekiwana-zmiana-tresci-uchwaly-o-stanie-wojennym,nId,2321056