Przed nami gorący koncert światowej grupy muzycznej. Tym bardziej gorący, że odbędzie się nie tylko w gorącym, lipcowym dniu, ale na dodatek ma być gorąco z uwagi na apel pewnego pistoletowca w sprawie polskiego sejmu, który ma zadanie tworzyć prawo w imieniu polskiego społeczeństwa.
Oczywiście, chodzi tutaj o legendarnego Lecha Wałęsę, który nadal walczy z reżimem. Pamiętamy, że pojawił się nagle za murem pilnie strzeżonym przez protestującą załogę. Od razu stał się liderem załogi, z którą Telewizja Polska prowadziła rozmowy o celach robotniczego protestu.
Ciekawe, że jak gdzieś zbierała się grupa protestujących robotników, to zaraz otrzymywali klucze do sali konferencyjnej w reprezentacyjnym biurowcu przedsiębiorstwa...
Wiemy, że było bardzo dziwnie, bo ten "związkowiec" dał się poznać jako bardzo prymitywny urzędnik na najwyższym szczeblu administracji państwowej. Potem przyszły dalsze wątpliwości i ostatecznie wyszło to, co było skrzętnie skrywane...
https://youtu.be/Z7qrugiay9o