Jednym z największych problemów w Warszawie są korki. Według szacunków w Warszawie jest dobrze ponad 600 samochodów na tysiąc mieszkańców, czyli dwa razy więcej niż w Berlinie. Co pan zrobi, by ograniczyć korki?
- Po pierwsze, chcę kontynuować inwestycje w komunikację publiczną. Po drugie, musimy prowadzić rozmowy na temat uelastycznienia opłat parkingowych w centrum. Będziemy także wprowadzać system cyfrowego poszukiwania miejsc parkingowych oraz równolegle budować parkingi podziemne. Żadnych zmian w tym zakresie nie będę na pewno wprowadzał na złość warszawiakom. Zamierzam z nimi podpisać swoisty kontrakt na demokratyczne współzarządzaniem naszym miastem.
Inne tematy w dziale Polityka