Jeszcze przed godziną 14, przy Poczcie Polskiej (przy ul. jagiellońskiej) od strony Brdy, zebrała się grupa kilkudziesięciu pracowników Poczty Polskiej, związkowców (w tym Enei) oraz mieszkańców Bydgoszczy. Po odczytaniu kilku apeli oraz uformowaniu kolumny, protestanci przeszli pod budynek Urzędu Wojewódzkiego w Bydgoszczy – gdzie miała się odbyć najważniejsza część wiecu.
W pochodzie można było rozpoznać przedstawicieli Solidarności, Forum Związków Zawodowych oraz OPZZ. W marszu nie zabrakło także skromnej delegacji Młodych Socjalistów.
Pod budynkiem Urzędu Wojewódzkiego odczytano list kierowany przez Panią Wojewodę, na ręce premiera Donalda Tuska. Zwrócono w nim uwagę na sytuacje nie tylko wewnątrz firmy, ale także na znaczenie jej placówek na tle historycznym i lokalnym – pocztowcy walczyli za wolną Polskę, budynki poczty są tez niejednokrotnie lokalnymi centrami (oknami na świat). Pod urzędem przemawiali m.in. Harald Matuszewski oraz Tomasz Latos. Do demonstrujących wyszła także wojewoda Kujawsko-Pomorska p. Ewa Mes
Daniel Kaszubowski - bydgoszczanin, lewak
Nie cenzuruje i nie zgłaszam nadużyć administracji. Uwagi na temat moich poglądów nie dotykają mnie. Tak samo jak gdybania o mój status majątkowy, wiek i orientację seksualną.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka