Daniel Kaszubowski Daniel Kaszubowski
379
BLOG

Język śląski - brawo dla PO?

Daniel Kaszubowski Daniel Kaszubowski Polityka Obserwuj notkę 9

 

O tym, że Polska winna się na pewien sposób zdecentralizować, to przekonany jestem od dłuższego czasu. Ale, że podobnie myśli sam Donald Tusk?! Nigdy bym się tego nie spodziewał. Po żadnym reprezentancie naszego parlamentu bym się tego nie spodziewał, a co dopiero po Premierze. Niemniej jednak, plan wprowadzenia języka śląskiego za język regionalny, cieszy. Ciekawe, czy jak przy skazywaniu obywateli III RP, tak i teraz uda się wzbudzić – w imię wzrostu słupków sondażowych i zgubienia daleko w tyle PiS – coś na wzór solidarności partyjnej w głosowaniu nad złożonym wnioskiem...

 

Mamy więc szansę na pozytywny zwrot w kwestii decentralizacji w Polsce. Na razie, dosyć symbolicznie, tylko jeżeli chodzi o kwestie językowe. Stąd jednak zawsze już bliżej do dalszych reform, jak obecnie. W końcu, jak pokazał Spis Powszechny, w Polsce mamy nie tylko Polki i Polaków. Mamy także Kaszubów i Ślązaków – oraz inne. Kwestię rzetelności spisu celowo pomijam. To ma tu mało do rzeczy. Faktyczne działania organizacji na Śląsku i Pomorzu są wystarczającym dowodem na to, że są podstawy ku działaniom pro-federacyjnym.

 

Bo w tym wszystkim nie chodzi przecież o rozparcelizowanie i wyprzedanie Polski – to, z powodzeniem i od lat, robią obecne i byłe ekipy rządzące. Widać to na każdym kroku. Paradoksalnie, decentralizacja może przyczynić się ku poprawie sytuacji kraju – m.in. poprzez wzięcie na siebie odpowiedzialności społeczności lokalnych za całokształt. W końcu wraz z przeniesieniem kompetencji decyzyjnych na niższe szczeble władzy, zwiększa się realna świadomość potrzeb. Mniejsze społeczności mają dużo większą świadomość tego, co dla nich i ich regionu jest niezbędne. Trafniej więc przekażą powierzone im fundusze, aniżeli skupione wokół stolicy „polskie elity”.

 

Mimo wszystko, kibicuje działaczom PO odpowiedzialnym za projekt uznania języka śląskiego, za język regionalny – w dłuższej perspektywie może to przynieść wymierne korzyści całemu społeczeństwu. Tak jak i przekazywanie władzy „w dół”.

Daniel Kaszubowski - bydgoszczanin, lewak Nie cenzuruje i nie zgłaszam nadużyć administracji. Uwagi na temat moich poglądów nie dotykają mnie. Tak samo jak gdybania o mój status majątkowy, wiek i orientację seksualną.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (9)

Inne tematy w dziale Polityka