Dla przeciwników Prawa i Sprawiedliwości oraz Solidarnej Polski piękny widok. Adam Hofman i Jacek Kurski toczą bój na słowa. Właściwie powinienem się cieszyć, gdyż jak Czytelnicy się domyślają nie jestem zwolennikiem obu Panów. Sybaryta Hofman z uwielbiającym prędkość Kurskim obrzucający się wzajemnie epitetami, cóż może być milszego dla przeciwników zarówno obu Panów, jak i partii, które reprezentują ? A jednak. Lemingi są dziwne, o czym Anty-lemingi wiedzą doskonale. Tyle tylko, że "dziwność" lemingów jest odmienna od tej przypisywanej nam przez Anty-lemingi. Jakaż to ta nasza lemingowa "dziwność' ?
Ja autentycznie się martwię tą kłótnią w rodzinie. Zarówno Panowie, jak również partie zamiast pracować nad przygotowaniem propozycji programowych dla Polski, ale propozycji polegających na sensownych, prawicowych - bo jako partie prawicowe określają się obie - programach społeczno-gospodarczych, to te bulteriery prawicy podgryzają nawzajem sobie gardła. Ludzie ! Czy Wy nie potraficie budować ? Czy potraficie tylko rozwalać, to co sami budujecie ? Destrukcję macie już chyba we krwi ! Obawiam się, że jak, nie daj Boże, znajdziecie się przy władzy, to też będziecie tylko rozwalać. Smutni, zgorzkniali, sfrustrowani, tłukący się nawzajem po głowach faceci sa zagrożeniem dla kraju, jeśli dojdą do władzy. Dostaną do ręki służby i policję. Oj, będzie się działo !
Inne tematy w dziale Polityka