Fundacja Współpracy Polsko-Niemieckiej Fundacja Współpracy Polsko-Niemieckiej
477
BLOG

Niemcy: Nie warto bojkotować Euro na Ukrainie

Fundacja Współpracy Polsko-Niemieckiej Fundacja Współpracy Polsko-Niemieckiej Polityka Obserwuj notkę 10

Polsko-Niemieckie Dni Mediów się skończyły, warto opowiedzieć o kilku dyskusjach. Impreza zaczęła się od debaty na temat Euro2012. Piłka nożna była leitmotivem całej konferencji. Rozmowy na temat Mistrzostw Europy pojawiały się w każdej niemal dyskusji. Podczas debaty z udziałem dziennikarzy sportowych przede wszystkim zastanawiano się jak wysoko kto dojdzie. Było to krotko po sukcesach Borusi Dortmund, więc niemal każdy nawiązywał do tego, że na razie trzech Polaków zdobyło mistrzostwo i puchar Niemiec.

Niemieccy dziennikarze przewidywali więc, że Polska ma poważne szanse na wyjście z grupy a nawet na dojście trochę wyżej. Byli bardzo uprzejmi. Andrzej Godlewski z TVP  zaczął od tego, że Polska na turniejach rozgrywa zwykle trzy mecze: otwarcia, mecz o wszystko i mecz o honor… Było ogólnie wesoło. Piotr Sobczyński z TVP przekonywał, że Niemcy też mają pewne szanse na to, by wyjść z grupy…

Niemieccy dziennikarze powtarzali, jak Polska bardzo się zmieniła, mówili, ze to inny kraj. Porównanie z Ukrainą oczywiście robiło nam dobrze. W tym przekonaniu utrzymywał wszystkich Marcin Herra, prezes spółki PL2012, który  powiedział, że infrastrukturę mamy gotową. Chwalił się lotniskami ale kwestię dróg omijał szerokim łukiem. Przez moment pokazał mapkę gdzie podobnymi kolorami zaznaczone były istniejące autostrady oraz objazdy autostrad nieistniejących co miało sprawiać wrażenie systemu dróg. Ten moment prezentacji był bardzo krótki, Niemcy sie nie przyglądali, a Polacy solidarnie nie prostowali…

Najciekawsze w dyskusji były wątki dotyczące bojkotu część ukraińskiej imprezy. Co ważne, zarówno Gerhard Deeling – komentator piłkarski jak, Alfred Draxler – zastępca naczelnego Bild Zeitung, nie zgadzali się z głosami niemieckich polityków. Przekonywali, ze bojkot jest błędem i namawiali, by wszyscy pojechali na mecze. Zwłaszcza, że niemiecka drużyna będzie grała na Ukrainie.

To przekonanie, że bojkot jest absurdalny pojawiało się niemal w każdej debacie. Polscy dziennikarze tłumaczyli, jak ważna dla Polski jest Ukraina, dlaczego chcemy przyciągać ją na Zachód. Wiele razy powtarzano, że niemieccy politycy Ne namawiają do bojkotu imprez w Rosji czy Chinach a ich wrażliwość w sprawach praw człowieka na Ukrainie wygląda dość obłudnie. Mówili to i Polacy i Niemcy. Dyskusje o Ukrainie były bardo ważną częścią Polsko-Niemieckich Dni Mediów. Ważne, że obie strony słuchały się nawzajem i co więcej – przyjmowały argumenty.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka