Pierwszą osobą, która podniosła problem wynagrodzenia pierwszej damy, była żona Władysława Kosiniaka-Kamysza. Zdecydowanie zwróciła ona uwagę, że pierwsza dama ma bardzo wiele państwowych obowiązków i naturalnym jest, że za pracę należy się wynagrodzenie…
https://youtu.be/I_xxNcaILZ0
W drugiej części kampanii wyborczej włączono Rafała Trzaskowskiego. Również w tym przypadku jego małżonka zwróciła uwagę na godne wynagrodzenie pierwszej damy.
https://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/7763465,malgorzata-trzaskowska-pierwsza-dama-wynagrodzenie-wybory-prezydenckie-2020.html
W zasadzie wszystkie osoby, które pozostają w związku małżeńskim z głową państwa, uczestniczą w życiu publicznym. Świadomość takiej działalności mają także osoby związane z uczestnictwem w wyborach prezydenckich.
Nic więc dziwnego, że główny kontrkandydat urzędującego prezydenta musiał liczyć się z wprowadzeniem takiego rozwiązania. Na pewno żaden z kandydatów w tej sprawie nie zaprotestował.
Gdy zakończyła się kampania wyborcza, zarówno Andrzej Duda jak i jego kontrkandydat uzyskali niemal takie samo poparcie z przewagą tylko nieco ponad 400 tysięcy głosów poparcia… W tej sytuacji – przynajmniej dla mnie – normalnym jest, że osoba, która wygrywa wybory, jednocześnie wprowadza wszystkie postulaty zgłoszone w kampanii wyborczej, jeżeli w jego przekonaniu są to oczekiwania większości społeczeństwa…
Nie wierzę, że gdyby Rafał Trzaskowski wygrał wybory prezydenckie – odmówiłby realizacji postulatu żon pozostałych kontrkandydatów a i sam Borys Budka jako lider „opozycji” oraz Tomasz Grodzki - marszałek senatu – nie sprzeciwialiby się tej koncepcji…
Małgorzata Trzaskowska: Partner prezydenta powinien mieć przede wszystkim wybór, czy chce całościowo zaangażować się w pracę głowy państwa. Pamiętajmy, że mówimy o konkretnej osobie, która często robi już w życiu to, co kocha, i jeśli się decyduje na zmianę – powinna być wynagradzana. /…/
Urszula Brzezińska-Hołownia: Pierwsza dama powinna być także jakimś punktem odniesienia dla kobiet w całym kraju. A jeśli kobieta jest aktywna, pracuje – powinna być wynagradzana. Jestem kobietą aktywną, zawsze byłam niezależna zawodowo. Nadal zamierzam się realizować i taką niezależność zachować. /…/
Paulina Kosiniak-Kamysz: PiS zaproponował takie rozwiązanie, ale wpisał je do projektu, w którym zadekretował również wysokie podwyżki dla siebie – i całość upadła. Ja uważam, że o tym powinni zdecydować Polacy. Pytanie o wynagrodzenie pierwszej damy mogłoby być jednym z poddanych pod głosowanie referendalne.
Krzysztof Śmiszek: Nie zajmują mnie te kwestie, bo sam zamierzam zarabiać na siebie. Mam podpisany z Polakami kontrakt na wykonywanie poselskiego mandatu do 2023 r. i /…/ Mąż lub żona prezydenta jest objęty/a ubezpieczeniem społecznym prezydenta, który i tak nieźle zarabia. /…/
/…/ Wszyscy pretendenci, których wypowiedzi przytaczamy powyżej, zadeklarowali, że nie zamierzają milczeć jak Agata Duda.
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/1961498,1,pierwsze-damy-i-pierwszy-dzentelmen-odpowiadaja-na-pytania-polityki.read
Niestety, nie Rafał Trzaskowski został prezydentem państwa. Dlatego pierwsza dama nie powinna mieć prawa do niezależnego wynagrodzenia za swój wkład w prezydenturę męża…
maj 2020
https://www.youtube.com/watch?v=n9o_WDPNlKM
sierpień 2020
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2020-08-17/budka-bede-rekomendowal-odrzucenie-ustawy-ws-podwyzek/
Warto też przypomnieć, że do senatu trafił projekt wcześniej przygotowany przez sejm i tu żaden z polityków nie miał wątpliwości:
https://www.wprost.pl/polityka/10352847/pensja-dla-pierwszej-damy-projekt-ustawy-poparly-wszystkie-partie-w-sejmowej-komisji.html
Okazuje się, że Borys Budka jako szef PO przejął się niezadowoleniem społeczeństwa w tej sprawie…
Warto przypomnieć wcześniejsze propozycje wysłania sześciolatków do szkoły czy też wydłużenie okresu uprawniającego do uzyskania prawa do emerytury… Oj, jak wtedy szanowano wszelkie uwagi społeczeństwa…
Ryszard Terlecki podkreślił na konferencji prasowej po głosowaniu, że podczas prac w Sejmie opozycja głosowała za tym projektem. Następnie, pod wpływem można powiedzieć głosów zewnętrznych, - tu zdaje się pana Donalda Tuska czy może jeszcze innych osób (opozycja - red.) - w ciągu dwóch dni zmieniła zdanie i dziś zaczęła się z tego wycofywać, wydaje mi się, oszukując opinię publiczną, że nie miała z tym nic wspólnego, albo, że to był jakiś zbieg okoliczności, że tak się stało w Sejmie. /.../ - Stało się, jak się stało, i wydaje mi się, że na tym, co zaszło dziś w Senacie, ten projekt kończy swoją historię - dodał Terlecki.
https://fakty.interia.pl/polska/news-podwyzki-dla-parlamentarzystow-ryszard-terlecki-po-glosowani,nId,4675638
Warto sprawdzić, kto był inicjatorem uregulowania wynagrodzeń polityków...
