Warszawa była stolicą Polski już od wielu lat. Dzisiaj mało kto pamięta, że 77 lat temu była to kupa gruzu, która została odbudowana według zachowanych obrazów wszędzie tam, gdzie JUŻ była przed rokiem 1939.
W styczniu 1945 roku oddziały okupujące Polskę opuściły Warszawę po działaniach żołnierzy Armii Polskiej oraz Armii Radzieckiej.
https://bi.im-g.pl/im/7/10556/z10556477V,Warszawa-w-1947-roku-.jpg
Na fotografii jeden z fragmentów Stolicy systematycznie odbudowywanej i to nie z powodu zniszczeń dokonanych przez działania wojenne. Warszawa była niszczona systematycznie już we wrześniu 1939 roku. Tak, wtedy były to jeszcze działania lotnictwa, ale zniszczenie Zamku Królewskiego, zniszczenie wielu obiektów o znaczeniu historycznym dla Polaków - to były obiekty niszczone masowo przez okupanta.
Dzisiaj nie zastanawiamy się, kto i dlaczego tak systematycznie likwidował polskość w Polsce mimo narzuconych rygorów, mimo eksterminacji narodu polskiego w obozach zagłady, mimo wywózek Polaków wyłapywanych wprost z ulic z przeznaczeniem do pracy na terenie państwa niemieckiego.
Myślę, że już czas zdać relację z uroczystych akademii poświęconych wyzwoleniu Warszawy z udziałem wielu polityków, z uroczystymi akademiami przypominającymi ponury okres okupacji lat 1939-1945.
To mija już 77 lat, kiedy to każdego dnia sukcesywnie usuwano agresora po zajęciu polskich terytoriów. Akurat teraz minęło 77 lat od chwili wyzwolenia Warszawy...
