Nauczyciele zapowiadają wstrzymanie się od świadczenia pracy z uwagi na - ich zdaniem - krzywdzące warunki wynagrodzenia.
Pomijając, czy racja jest po ich stronie, warto zastanowić się nad statusem pracownika najemnego. W takim przypadku to pracodawca określa wysokość wynagrodzenia pracownika i tyle. Żeby rozwiązać ten problem, trzeba zdać sobie sprawę z realiów prawnych. A te są skutkiem pracy parlamentu.
To parlament przyjął takie normy prawne, które realizują pracodawcy. A parlament jest wypadkową interesu poszczególnych ludzi i ich odpowiedzialności grupowej za podejmowane decyzje.
Trudno jest zapominać, że prawo tworzą specjaliści różnych dziedzin a tworzą je dokładnie tak, jak ich tego nauczono. I tu wracamy do elementarnego kształcenia młodzieży, która po ukończeniu szkoły zapomina swoje wykształcenie i poddaje się realiom tworzącym prawdziwe życie - społeczne, prawne, w warunkach ekonomii państwa.
foto ilustracyjne, https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcR6SS2yIVU_XAH7fiubPhLjr52xTTNrr5CURoN49sJSOJ8SeHfB
Jeżeli pracodawca tworzy warunki dla pracowników, to może warto umocować pracowników w roli pracodawcy - i stworzyć szkolnictwo w ramach własności społecznej nauczycieli. Wtedy - jako pracodawca - ustanowią swoje stawki w sprawie wynagrodzenia i będą je wypracowywać - bo nie będą już pracownikami najemnymi - ale też i właścicielami przedsiębiorstwa - a właściciel odpowiada za swój majątek...
