Przypomnę fundamenty komunizmu:
1. Majątki rozdać ubogim.
2. Zlikwidować własność prywatną - tylko tymczasowe użytkowanie przez potrzebujących.
3. Zlikwidować pieniądz.
4. Wytwory swojej pracy przekazywać do ogólnodostępnych magazynów.
Pierwsze państwa komunistyczne założyli jezuici w Ameryce Pd - znane są pod nazwą "redukcji misyjnych" . Sukces tych państw (ponad 100 lat komunizm świetnie prosperował i dopiero połączone armie Hiszpanii i Portugalii zdołały zniszczyć tę utopię) pokazuje, jakie warunki muszą być spełnione, aby komunizm mógł dobrze prosperować.
Kapłani komunizmu muszą być z innej cywilizacji - muszą reprezentować rasę wyższą, mającą bezpośredni kontakt z Bogiem. Tylko takim przywódcom lud potrafi uwierzyć, że owoce pracy własnych rąk należy oddać władzy.
Jak to sobie wyobrazić? Jesteś szewcem i robisz buty, ale wszystkie buty musisz oddać władzy - chodzisz boso, bo brakuje wam butów w społeczności, ale władza twoje buty - przepraszam, buty które zrobiłeś własnoręcznie - władza je oddaje komuś innemu tylko dlatego, że więcej żre i więcej waży - bo władza kieruje się słuszną zasadą, że im kto cięższy, tym bardziej rani sobie stopy chodząc boso.
Tylko ciemni Indianie mogli z pełnym zaufaniem brać poważnie idee komunizmu... i tylko uczciwi jezuici - najlepsi z chrześcijan - mogli szczerze z pełnym poświęceniem władać swoim ludem dla jego dobra - tylko jezuici potrafili sami chodzić boso, żeby pokazywać ludowi, że prawo obowiązuje wszystkich jednakowo.
Drugim warunkiem sukcesu komunizmu jest skrajna bieda, z której komunizm nie pozwala wyjść.
