DotCa DotCa
2496
BLOG

Wszyscy śledzimy dane COVID-19 i reagujemy, ale czy wiemy co one znaczą?

DotCa DotCa Koronawirus Obserwuj temat Obserwuj notkę 101


Na przykład, w Polsce mamy obecnie 6356 oficjalnie potwierdzonych przypadków oraz 375 osob które ozdrowiały. Dziwnym jest to, że tylko 375 a nie wiecej,  skoro 14 dni temu (a do 14 dni trwa okres zdrowienia) w Polsce bylo około 1600 przypadków. Otóz liczba chorych na poziomie 375 było w Polsce około 25 dni temu. Ktoś mógłby oczekiwać, opierając siȩ na oficjalnych zalożeniach, że wszyscy co byli chorzy 14 dni temu i przeznaczone im było ozdrowieć, powinni dziś po 14 dniach być juz zdrowi.

Zeby zrozumieć chociaz troche co siȩ dzieje trzeba mieć na uwadze cały cykl który jest o wiele dłuższy niż wielu z nas nieświadomie zakładamy. Otóz weźmy hipotetyczny przypadek pana Jana Kowalskiego, który został zarażony dnia 1 Marca, przeszedł cały cykl i ozdrowiał.

1. 1 Marca pan Jan został zarażony wirusem i nosił go przez teoretyczne 14 dni, po czym zauważył objawy. (wiec mamy pierwsze 14 dni cyklu)

2. Po pojawieniu siȩ objawów pan Jan nie poszedł jednak od razu na badanie, lecz myśląc że to zwykla grypa odczekał powiedzmy 3 dni, zanim zgłosił siȩ do szpitala gdzie został zbadany, czyli poddany testowi. (wiec mamy dodatkowe 3 dni w cyklu).

3. Test pana Jana trwał 5 dni (taka czytałem gdzieś jest średnia długość od testu do rezultatu), wiȩc zarażenie pana Jana potwierdzono po upływie 5 dni. Powiadomiono pana Jana że jest chory, również odnotowano przypadek pana Jana na Portalu MZ. (nastepne 5 dni cyklu)

4. Po uplywie 14 dni pan Jan zgłosił sie na ponowne badanie żeby potwierdzić ozdrowienie. (nastȩpne 14 dni)

5. Znow Test pana Jan na nieobecność wirusa trwał 5 dni. Po czym powiadomiono o tym pana Jana a wynik badania odnotowano na Stronie MZ (nastȩpne 5 dni cyklu)

Oczywiście, liczby użyte przeze mnie w powyższym modelu, maja character poglądowy i są oparte na anegdotalnych informacjach, jednak dodając to wszytko razem dochodzimy do dość karkołomnego wniosku, że to wszytko okazuje sie być lipą, bo tak naprawde dane które są nam oferowane nie wiadomo tak naprawde co znaczą.

Podążając logikȩ tu przedstawioną wynika taki wniosek że teoretycznie cykl choroby od momentu zarażenia do potwierdzenia ozdrowienia może trwać 41 dni… znaczy tyle ile ta epidemia oficjalnie trwa w Polsce, od momentu potwierdzenia pacjenta Zero.

Pojawiają sie przy tym dodakowe obserwacje:

• po pierwsze dane odnośnie ozdrowienia dotyczą w wiekszości osób które zaraziły sie na samym początku epidemi w Polsce, w okolicach 1 Marca

• po drugie, dane odnośbie obecnej liczby przypadków dotyczą osób ktore zaraziły siȩ wirusem około 3 tygodnie temu, wiȩc w drugiej połowie Marca

• po trzecie, dane dotyczące osób zmarlych są to jedyne które są danymi bierzącymi.

Dodakowym utrudnieniem inetrpretacji danych jest to że okres incubacji może według najnowszych szacowań trwać 5 dni jak i 21 dni, to że  ludzie zgłaszają siȩ na badania w róznych odstȩpach czasy od pojawienia siȩ objawów choroby, rownież to że z powodu zwiȩkszonej ilości testów, same laboratoria są przeciążone i nie nadążaja. Oczekiwanie na wynik testu bywa dłuższe niż sie zakłada. Tydzień temu w Kanadzie podano że są przypadki 12 dniowe.


DotCa
O mnie DotCa

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości