dzierzba dzierzba
28
BLOG

Kto p.o. Palikota?

dzierzba dzierzba Polityka Obserwuj notkę 7

Nie wiem, czy okazją był Dzień Dziecka, ale z pewnością jakiś powód, by reanimować dla mediów Julię Piterę musiał dzisiaj zaistnieć. Dzięki temu wiem, że coś takiego jak Główny Inspektorat Sanitarny istnieje i na dodatek ma się świetnie.

Jego znakomita kondycja nie ulega wątpliwości chociażby z tego względu, że tamżeByły ryczałty za benzynę, więc jedno z drugim prawda, że byli opłacani kierowcy, były służbowe samochody, a oprócz tego wypłacano jeszcze ryczałty”. Bizantyjskie rozpasanie jednym słowem, wierzchołek góry lodowej urzędniczej degrengolady i te pe.

Na szczęście jest Pani Julia, która już dawno temu i przy innej okazji zauważyła bystrze, że „Bardzo trudno patrolować miasta samochodami. Jaki sens ma patrol samochodowy w ciasno zabudowanych ulicach? Patrole piesze są jedyną skuteczną metodą kontrolowania miasta”.
 
Łatwo więc można się domyślić, że skoro nawet dla takiej policji auto jest zbytkiem, to co dopiero w przypadku pracowników nadzorującej sanitariaty instytucji? Właśnie, szkoda, że w GISie nikt nie pomyślał o tym wcześniej.

Cóż, mleko jednak się rozlało i nie ma co płakać, chyba czas najwyższy na dymisje. Bo chociaż rządowy pełnomocnik do spraw walki z korupcją wnioski zostawia właściwej minister Kopacz, można jednak śmiało przypuszczać, że po tradycyjnie druzgocącym raporcie, oczyszczenie tej instytucji będzie dla rządu bardzo medialnie higieniczne.

Wprawdzie złośliwi twierdzą, że dobierając się do Głównego Inspektoratu Sanitarnego pani Pitera mogła po prostu zbyt dosłownie zrozumieć hasło „Czyste ręce” lub też, że wręcz trafiła tam przypadkiem szukając haków na Prawo i Sprawiedliwość, a wpisanie oczywistego zdawałoby się adresu www.pis.gov.pl zaprowadziło ją w złe miejsce, to są to jednak tylko podłe insynuacje.

Jestem bowiem głęboko przekonany, że skoro Janusz Palikot ma kłopoty, to przecież ktoś musi go zastąpić i wytłumaczyć wyborcom, że są sprawy ważniejsze.

A wyborcy, jak to wyborcy - choć oczywiście inteligentni, są jednak również jak te pociechy nasze we mgle bezradne i lepiej prowadzić ich za rączkę.

Nic zatem dziwnego, że akurat dzisiaj wybór padł na mówiącą specyficznym głosem, jak do lekko opóźnionych milusińskich - Panią Julię, urodzoną wychowawczynię i nauczycielkę.

Ciekawe, czy to tak na stałe, czy może ktoś inny czeka już w kolejce?

dzierzba
O mnie dzierzba

"Dzierzba mimo bliskiego pokrewieństwa z wróblami, sikorami czy kanarkami, zachowuje się jak ptak drapieżny. Aktywnie poluje na duże bezkręgowce (głównie owady) oraz drobne płazy, gady, ssaki, a nawet inne gatunki ptaków. Po złapaniu zdobyczy często nie zjada jej od razu, lecz zawiesza na kolczastych krzewach, drutach lub wkład między rozwidlenia gałęzi drzew." Tak powstają tzw. spiżarnie dzierzb. ADRES E-MAIL - Czy już Ci pisałem, że to oto miejsce jest symbolem mojej niezależności i wiary w wolność jednostki? - Jakieś pięćdziesiąt razy... /Veszett a világ/ motto: Mówisz, że chcesz zostać pisarzem, to po prostu zwykły egoizm; chcesz wyróżnić się spośród marionetek i zostać ich animatorem. W istocie nie ma różnicy między tym, co chcesz robić, a malowaniem się kobiet... /Abe Kobo. Kobieta z wydm./ motto2: W każdej epoce, w każdym kraju zawsze istniały dwa stronnictwa: reakcji i postępu./Maurice Druon. Król z Żelaza/ Ludzie najczęściej stają się biegaczami, ponieważ tak ma być./O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu. Haruki Murakami/ spiritus flat ubi vult Zapraszam do zwiedzania mojej spiżarni

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (7)

Inne tematy w dziale Polityka