dzierzba dzierzba
91
BLOG

Demon pozostanie uśpiony

dzierzba dzierzba Polityka Obserwuj notkę 5

Nie wiem, czy przed Pałacem Prezydenckim powinien stać krzyż upamiętniający ofiary smoleńskiej tragedii. Nie wykluczam nawet, że dałbym się przekonać do tego, że to nie jest miejsce na takie symbole. Faktem jest jednak, że w tej chwili krzyż znajduje się w tym właśnie miejscu i wokół niego toczą się miej lub bardziej zażarte spory.

Mamy więc z jednej strony "ultrasów", którzy już widzą się nieomal w roli męczenników ginących za wiarę; z drugiej ortodoksyjnych wyznawców ateizmu twierdzących, że to dobry okazja, by całą Polskę od tego symbolu chrześcijaństwa wyzwolić. Pomiędzy tymi biegunami plasuje się jeszcze spora rzesza pomniejszych poglądów i opinii, które jednak również sprowadzają się do prostej alternatywy: tak albo nie dla krzyża w tym miejscu. Cała reszta to tylko wariacje około tematyczne, które niewiele wnoszą do sprawy.

Najistotniejsze, że spór trwa w najlepsze. Dzięki niemu znów mamy w Polsce piękną wojenkę, która łudząco przypomina tę niedawną o pochówek pary prezydenckiej na Wawelu. Różnicy nie ma żadnej. Tamtą wygrali ci, którym zależało na rozwaleniu w zarodku rodzącej się przy okazji tragedii jakiejś tam namiastki jedności narodowej, tę o krzyż również wygrają ci sami.
 
Tak bowiem, jak w przypadku pochówku na Wawelu, w pewnym momencie przestało mieć znaczenie, czy ciała Marii i Lecha Kaczyńskich tam spoczną, tak w przypadku krzyża już teraz nie specjalnie istotne, czy postoi on tam jeszcze tydzień, miesiąc, rok, czy może już jutro znajdzie się na przykład w Świątyni Opatrzności Bożej. Ważne, że znów wzięły się za łby „siły postępu” i „mohery”. Tym samym jesteśmy o kolejny krok dalej od, jak się okazuje, mrzonek o Polsce solidarnej.

I naprawdę nieważne, co my sami o tym sądzimy.

Nieistotne, czy „My, Obrońcy Krzyża” działamy w imię wyższych racji, a oni nie potrafią i nie chcą tego zrozumieć i docenić; czy też „My, zdroworozsądkowi i racjonalni”, chcemy tylko, żeby wszystko miało swój czas i miejsce, a zwłaszcza żałoba i jej symbole. 

Racje te mają znaczenie indywidualne i każdy rozstrzyga je we własnym sumieniu. W całościowym rozrachunku bowiem liczy się tylko to, że specjaliści od praktycznego stosowania zasady „dziel i rządź” mogą odetchnąć z ulgą – pogłoski o „budzącym się demonie polskiego patriotyzmu” były jednak mocno przesadzone.
 
 
 
dzierzba
O mnie dzierzba

"Dzierzba mimo bliskiego pokrewieństwa z wróblami, sikorami czy kanarkami, zachowuje się jak ptak drapieżny. Aktywnie poluje na duże bezkręgowce (głównie owady) oraz drobne płazy, gady, ssaki, a nawet inne gatunki ptaków. Po złapaniu zdobyczy często nie zjada jej od razu, lecz zawiesza na kolczastych krzewach, drutach lub wkład między rozwidlenia gałęzi drzew." Tak powstają tzw. spiżarnie dzierzb. ADRES E-MAIL - Czy już Ci pisałem, że to oto miejsce jest symbolem mojej niezależności i wiary w wolność jednostki? - Jakieś pięćdziesiąt razy... /Veszett a világ/ motto: Mówisz, że chcesz zostać pisarzem, to po prostu zwykły egoizm; chcesz wyróżnić się spośród marionetek i zostać ich animatorem. W istocie nie ma różnicy między tym, co chcesz robić, a malowaniem się kobiet... /Abe Kobo. Kobieta z wydm./ motto2: W każdej epoce, w każdym kraju zawsze istniały dwa stronnictwa: reakcji i postępu./Maurice Druon. Król z Żelaza/ Ludzie najczęściej stają się biegaczami, ponieważ tak ma być./O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu. Haruki Murakami/ spiritus flat ubi vult Zapraszam do zwiedzania mojej spiżarni

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Polityka