Stary, a głupi; całe życie się uczy i niewiele rozumie... To o mnie, po przeczytaniu artykułu sponsorowanego o kawie na Salonie...
Kawa z maszyny Keurig, kapslowana w okrągłych pudełkach stała się w USA niezwykle popularna... To dla tych, którzy czasu nie mają... próbowałem wielokrotnie - mnóstwo odmian, ale nigdy nie wiadomo jaka to kawa... Dark roast, medium roast, brekfeast roast... aż oczy bolą.
Arabijka?... Kolumbijka?... Brazylijka?... Jamajczyjka?... Hawaiiczyjka?... Sumatrzyjka?... Kona, Blue coffee?... wszystko jedno... Keurig Blitz zrobi ci dobrze.
Zręczny marketing, w Polsce też dla ludzi wykształconych, którzy czasu nie mają w ogóle... kwestia gustu i smaku? Wcale nie... To jeden z przykładów zachęcania do zmiany zwyczajów wg. upodobań właściciela Amazon i paru innych właścicieli.
Tłumacznie z angielskiego -
"Keurig Dr Pepper Inc., dawniej Keurig Green Mountain, a pierwotnie Green Mountain Coffee Roasters, jest notowanym na giełdzie amerykańskim konglomeratem producentów napojów i napojów z siedzibą w Burlington, Massachusetts. Jej oddział na wschodnim wybrzeżu sprzedaje kawę i inne napoje oraz browary marki Keurig. Należy do koncernu Dr Pepper Snapple Group Inc. z siedzibą w Plano w stanie Teksas, zajmujące się produkcją i sprzedażą napojów bezalkoholowych w Stanach Zjednoczonych, Meksyku i Kanadzie. Powstało 7 maja 2008 roku w wyniku spin off z Cadbury Schweppes. grupa kształtuje gusta konsumentów"
"Hermetycznie pakowane kapsułki z kawą sprawią, że zawsze możesz być pewien świeżości produktu. Ekspresy kapsułkowe są gwarantem, że Twoja kawa nigdy nie będzie zwietrzała, bez aromatu czy bez smaku." Really? Tylko wtedy, gdy się kawę wypije w pośpiechu, żeby się nie "przeleżała"
Ja mam czas, ja poczekam... swoje gusta kształtuje sobie sam; sorry, pomaga mi Zosia.
Dziobaty, pijacz kawy
