Polityczne błogosławieństwo Trumpa – czy w Polsce będzie opcja amerykańska?

"Trump Nawrockiego „pobłogosławił” a inną amerykańską opcję z Sikorskim i Trzaskowskim dobrze rozumie." (pewien bloger na Salonie)

Według norweskiego dziennika Aftenposten - "Dzięki zwycięstwu Karola Nawrockiego, Donald Trump zyskał najsilniejszego sojusznika w samym sercu Unii Europejskiej”

Od czasu ogłoszenia oficjalnych wyników wyborów prezydenckich w Polsce, zachodnie media zwracają uwagę że polskim prezydentem został faworyt prezydenta USA. Przypomniał, że to Nawrockiego poparł gospodarz Białego Domu tuż przed pierwszą turą wyborów, co mogło być istotne dla ostatecznego rezultatu kandydata popieranego przez PiS... Donald Trump powitał Karola Nawrockiego w Białym Domu miesiąc temu, a jego administracja dała jasno do zrozumienia, że jest on jej preferowanym kandydatem... Nawrocki wyraził wtedy poparcie dla obrony Ukrainy przed rosyjską agresją, ale nie popiera członkostwa Ukrainy w NATO i kwestionuje długoterminowe koszty pomocy, zwłaszcza wsparcia dla uchodźców.

Wg. Newsmax, Monday, 02 June 2025 - Wybór sojusznika Trumpa w Polsce może zmienić politykę wobec UE i Ukrainy... "Wybór Nawrockiego może sygnalizować zacieśnienie relacji Polski z administracją Trumpa. Polska i USA są bliskimi sojusznikami, a w Polsce stacjonuje ponad 10 000 amerykańskich żołnierzy, choć premier Tusk i jego partnerzy w UE, w przeszłości byli krytyczni wobec Trumpa. Nawrocki ma jednak światopogląd ściśle związany z Trumpem i jego etosem Make America Great Again. "..."Nawrocki i Prawo i Sprawiedliwość skrytykowali to, co nacjonaliści postrzegają jako nadmierną ingerencję UE w sprawy krajowe Polski, zwłaszcza w zakresie reform sądownictwa i polityki migracyjnej."... Newsmax zwróca uwagę że retoryka Nawrockiego „momentami” przypominała retorykę Trumpa, m.in. oskarżając prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego o to, co nazwał niewystarczającą wdzięcznością za pomoc ze strony Polski. Przy rosnącym zmęczeniu polskiej opinii publicznej pomocą ukraińskim uchodźcom, podejście Nawrockiego może zmienić pozycję Polski z silnego sojusznika w warunkowego partnera, jeśli wojna będzie się przeciągać znacznie dłużej... Wynik wyborów jest porażką dla UE, która z zadowoleniem przyjęła powrót Tuska w 2023 r. jako sygnał wznowienia proeuropejskiego zaangażowania.

W przeciwieństwie do innych eurosceptyków w Europie Środkowej, takich jak premier Słowacji Robert Fico czy węgierski premier Viktor Orban, Nawrocki popiera udzielanie pomocy wojskowej Ukrainie , aby jej pomóc w odparciu rosyjskiej inwazji trwającą od trzech lat. Jego zwolennicy w partii Prawo i Sprawiedliwość popierali przyspieszone członkostwo Kijowa w UE i NATO, gdy PiS był u władzy do końca 2023 roku.... Nawrocki powiedział jednak, że jeśli zostanie wybrany, będzie sprzeciwiał się członkostwu Ukrainy w zachodnich sojuszach, co ma współgrać ze spadającym poparciem dla Ukraińców wśród Polaków, którzy przyjęli ponad milion uchodźców zza granicy.

Krytycy Nawrockiego twierdzą, że podsyca on niepokój związany z ukraińskimi uchodźcami w czasie, gdy skrajna prawica zwraca uwagę na migrację, koszty życia i bezpieczeństwo... Podczas wyborów przytoczył hasło swojej kampanii wyborczej "Poland First"... "Pomóżmy innym, ale najpierw zatroszczmy się o własnych obywateli" – mówił w kwietniu w mediach społecznościowych.

Polska posiada parlamentarny system włazy w którym uprawnienia prezydenta są ograniczone...Polskie media przypominają (Gazeta Prawna, PKW ), że w Polsce wybory parlamentarne odbywają się co cztery lata; co oznacza,  że następne wybory do Sejmu odbędą się w 2029 roku... Ustalenie daty wyborów do Sejmu nie jest przypadkowe gdyż w Polsce istnieją konkretne zasady, które ten proces regulują... Wybory muszą odbywać się w określonych ramach czasowych, aby zapewnić (wg. PKN)- "transparentność i sprawiedliwość w procesie demokratycznym"...

Tak więc, do następnych, kolejnych wyborów parlamentarnych i rządów Tuska w Polsce pozostało 4 lata... Wygrana Karola Nawrockiego wspieranego przez PiS, oznacza dla rządu KO koniec myśli o współpracy z głową państwa przy kluczowych reformach. Według "Newsweeka", premier Donald Tusk nie zamierza ogłaszać wcześniejszych wyborów, ale już rozważa inne scenariusze polityczne... Kadencja Trumpa i przewaga Republikanów w amerykańskim systemie władzy będzie trwała (o ile coś się wcześniej nie wydarzy) - do końca 2028 roku...  Czy po Trumpie tzw. "opcja amerykańska" w mgle polityki europejskiej zniknie?...

Na pewno nie zniknie; wobec tego - co będzie dalej?... Powtarzając zdanie niektórych amerykańskich analityków i obserwatorów - w wyniku następnych wyborów Demokraci władzę w Ameryce odzyskają... Republikanie bez Trumpa stracą "siłę i moc"...Dems potrzebują silnego i popularnego kandydata który wybory USA 2028 wygra... takiego kandydata przez ten czas znajdą, na pewno... I co się wtedy stanie w temacie "opcja amerykańska", w Polsce i w Europie...

Bez Trumpa opcja amerykańska pozostanie - ale to będzie zupełnie inna "opcja"... Stany Zjednoczone, Europę nadzorować będą.