
Majdan rośnie w górę. Barykady w niektórych częściach dochodzą do 4 m wysokości i bywają u podstawy tej samej grubości to kozacki obóz, acz w wersji bardziej cywilizowanej. Wybudowano w nich prawdziwe bramy, poprzez które wciąż przybywają ludzie. W toaletach centrum prasowego młodzi chłopcy rozlewają koktajle Mołotowa. Pytam się na co im one? „Sami nigdy nie zaatakujemy, ale musimy być przygotowani na wszystko"
Inne tematy w dziale Polityka