!
2 obserwujących
73 notki
13k odsłon
  261   1

Upadek Księdza dr Wolfgang Rothe

zdj1
zdj1

                                                                                                                                                      ...I runął, a upadek jego był wielki (Mt 7,27)

(albo o pożytku ze Sztucznej Inteligencji przy dokumentowaniu skandali obyczajowych)

Wstęp

Kim jest niemiecki ksiądz dr Wolfgang Rothe? Jest on dość szeroko znany (nie tylko w Niemczech) głównie z powodu swej aktywności wśród homoseksualistów czy innych mniejszości seksualnych. Od 2010r sam otwarcie deklaruje się jako homoseksualista (patrz [C]). Nie stroni od dziennikarzy, dość często rozmawia z nimi i udziela wywiadów. Można powiedzieć, że promuje tę orientację seksualną... Np. w listopadzie 2021 roku dziennikarz BBC przeprowadził z nim wywiad w „homoseksualnej saunie” (patrz [F]). Czy wiecie, co to jest „homoseksualna, gejowska sauna”? „Łaźnia dla gejów, znana również jako gejowska sauna lub gejowska łaźnia parowa, to miejsce... w którym geje, biseksualiści i inni mężczyźni mogą uprawiać seks z mężczyznami” ([G]). Sam Wolfgang Rothe tak wspomina to spotkanie: „dzisiaj pobłogosławiłem parę homoseksualną na tarasie hotelu-sauny… 'Deutsche Eiche'” - czyli w jednym z najpopularniejszych miejsc spotkań homoseksualistów w Monachium (choć miejsca tak wysoko położone jak „taras na dachu” mogą być dla niego niebezpieczne - jak już zaraz zobaczymy. Moim zdaniem chyba raczej winien ich unikać…)

Nazywany jest on również „Whiskey-Vikar”(em): „jest uważany za znawcę szkockiej whisky i znany jest z łączenia tej wiedzy z wykładami i publikacjami na tematy duchowe” [C]. Od 2002 roku był sekretarzem Kurta Krenna, biskupa w St. Pölten w Austrii koło Wiednia (to on go wyświęcił). Pełnił on tam też funkcję zastepcy rektora miejscowego seminarium które stało się słynne z powodu olbrzymiego skandalu obyczajowego. Amerykański malarz Terry Nelson z Minneapolis (USA) namalował obraz zatytułowany „Seminary Visitation WizytacjaOdwiedziny w seminarium” ilustrujący tę aferę. Pomysł Terry Nelsona by sztuką by dokumentować tego rodzaju wydarzenia i skandale przypadł mi bardzo do gustu.

Jak twierdzi [H]: „tej nocy spadł on (tj.„Whiskey-Vikar”) z balkonu swego mieszkania na drugim piętrze, po wypiciu dużej ilości alkoholu. Miał wstrząśnienie mózgu i złamaną rękę i teraz mówi, że nic nie pamięta z owej nocy". „Whiskey-Vikar” to osoba publiczna – więc rzeczywiście wszystko co go dotyczy może nas i innych istotnie interesować… I najwyraźniej szuka on rozgłosu – dlaczegóż by mu w tym nie pomóc ? ("Whiskey-Vikar" faktu swego upadku z balkonu nie neguje choć tłumaczy go inaczej - zajmiemy się tym jego wyjaśnieniem za chwilę)

Spróbójmy więc ów « upadek ‘whisky-vikara’ z jego balkonu » przedstawić wizualnie. Ale jak to zrobić ? Sam nie jestem malarzem wiec użyję do tego komputera i dostępnych w internecie następujacych programów opartych na Sztucznej Inteligencji które tworzą obrazy na podstawie ich opisu:

https://www.craiyon.com/

https://deepai.org/machine-learning-model/text2img

https://dezgo.com/

https://picsart.com/ai-image-generator

I oto co uzyskałem :

image

image


image

Ale te tutaj bardziej mi się podobają (tu lepiej widać, że tylko krok go dzieli od niebezpieczeństwa, od upadku!) :

image


image

image

Ale co mówi na ten temat sam „Whiskey-Vikar”? Jaka jest jego wersja?

Otóż on sam swój upadek z balkonu tłumaczy bardzo nie banalnie (a nawet całkiem fantastycznie) ! Twierdzi on (np. w kilka miesiecy temu opublikowanym wywiadzie dla „Deutsche Welle”) – i to jak najpoważniej – że to skutek jakiegoś lekarstwa, które mu dał jego przełożony-biskup… Zapitego kieliszkiem wina… Tylko jednym… A potem Biskup kazał mu zająć miejsce na sofie - i próbował go zgwałcić!!! „Nie wiedziałem, co dał mi biskup. To był środek psychotropowy i łączenie z alkoholem to oczywiście bardzo zły pomysł. Od tego momentu straciłem wątek. Nic nie pamiętam z tamtego wieczoru. W pewnym momencie później tej nocy skoczyłem lub spadłem z balkonu mojego mieszkania. Nie wiem, nic nie pamiętam” - patrz [L] (to jeszcze jeden, kolejny wywiad udzielony przez «whiskey-vicar» dla "Deutsche Welle"! Ich łączy coś więcej niż przyjaźń, to wspólnicy w tej aferze! )

Więc Wolfgang Rothe twierdzi, że padł ofiarą podstępu oraz usiłowania gwałtu – i to przez swojego biskupa!!!

Oto następna porcja obrazków (te już nie są one tak idylliczne i jest na nich wiecej niż jedna tylko osoba):

image

image

No i to :


image

I wreszcie to :

image


Jak do tego sie odnieść ? Jak skomentować coś takiego? Musimy zapoznać się bliżej z osobą ks. dr Wolfganga Rothe… A zwłaszcza z rolą jaka odegrał w skandalu seminarium w St. Pölten.

Seminarium w St. Pölten

Można by się spodziewać, że atmosfera w takiej placówce będzie sprzyjać rozwojowi duchowemu i nauce studentów (nawet jeśli może nawet nie tak całkiem ascetyczna). Ale tak nie było. Według [I] s. 145: „Historia tak naprawdę zaczyna się 10 listopada 2003 r., kiedy technicy pracujący na publicznie dostępnym komputerze w St. Pölten odkryli na nim zdjęcia i filmy pornograficzne i zgłosili to kierownikowi seminarium Ulrichowi Küchl-owi. 27 listopada dwudziestu dziewięciu seminarzystów zwróciło się do Küchl-a z prośbą o zbadanie sprawy”. A więc między 10 a 27 listopada nic się tam w tej sprawie nie działo – to bardzo ciekawe… Czyli po odczekaniu ponad dwóch tygodni studenci poczuli się zmuszeni złożyć petycję do rektora by nadać tej sprawie bieg! Najwyraźniej obawiali się, że problem "materiałów pornograficznych" zostanie "zamieciony pod dywan", czyli zignorowany (później ktoś anonimowo wyśle kompromitujące zdjęcia do gazet, do biskupa itp. z dopiskiem: "prosimy działać dla dobra Kościoła. Ci, którzy cierpią z powodu zgorszenia, mówią wam: ‘Dziękuję’”). Petycja osiągnęła swój cel, bowiem: „Następnego dnia Küchl… poinformował Prokuratora Krajowego...”. Tak wybuchł niebywały kościelny skandal w Austrii… Dochodzenie policyjne i kościelne zostało wszczęte po tym, jak studenci „postanowili położyć kres wieloletniemu milczeniu o tym co działo się w seminarium”. W komputerach owej instytucji znaleziono ponad 40 000 (tak, czterdzieści tysięcy) zdjęć i filmów pornograficznych : pornografia dziecięca (w Austrii to przestępstwo), akty pedofilii i bestialstwa (np. gwałt na 5-letnim chłopcu, seks ze zwierzętami...) i tak dalej, i tak dalej... Opublikowano też inne zdjęcia rektora i jego zastępcy pieszczących i całujących kleryków seminaryjnych (do dziś niektóre z nich krążą w internecie) ! „Jedno z tych zdjęć wywołało... spekulacje, głównie w USA, na temat natury pocałunku: zastanawiano się, czy było to co Amerykanie nazwają ‘francuskim pocałunkiem’”. Austriacki tygodnik „Profil” (profil.au) donosił, że „zarówno rektor, jak i jego zastępca utrzymywali stosunki homoseksualne ze studentami, wykorzystując do stymulacji zdjęcia pedofilskie”, „kilka innych zdjęć zostało rozpowszechnionych i opublikowanych przez media” , (np. rektor Küchl dotykający rozporka pewnego duchownego!). Miejscowy biskup Kurt Krenn stwierdził, że to „polowanie na ludzi” i „zdjęcie Rothe'a całującego młodego seminarzystę nie miało absolutnie nic wspólnego z homoseksualizmem i było po prostu rodzajem ‘chłopięcej głupoty’” (Jeśli kto chce sam wyrobić sobie o tym namiętnym pocałunku własne zdanie, to wystarczy zajrzeć tu: [F]. Ale trzeba się pośpieszyć bo nie wiadomo jak długo tam jeszcze będzie ! Choć, jak to mówią, w internecie nic nie ginie na zawsze… )

Lubię to! Skomentuj1 Napisz notkę Zgłoś nadużycie

Więcej na ten temat

Komentarze

Inne tematy w dziale