Edward-Teach Edward-Teach
1134
BLOG

Dlaczego nie ma naukowych dowodów na istnienie Boga?

Edward-Teach Edward-Teach Religia Obserwuj temat Obserwuj notkę 48

Jestem właśnie po lekturze notki blogera Zbigwie https://www.salon24.pl/u/zbigwie/919914,hipotezy-hipotezy-porcelanowy-czajnik-w-kosmosie. O ile dobrze rozumiem intencje autora to nie stara się On udowodnić istnienie Boga ale broni tezy, że Jego istnienie nie jest niemożliwe i że można połączyć naukę z wiarą. Chciałbym odwrócić ten tok rozumowania i wyobrazić sobie świat, w którym naukowcy znajdują niepodważalny dowód na istnienie Boga. Takim dowodem mogłoby być na przykład okrycie królika z prekambru. Otóż dawno temu brytyjski naukowiec John Haldane na pytanie czy istnieją jakieś hipotetyczne dowody, które mogłyby obalić teorię ewolucji powiedział, że to proste. Wystarczyłoby tylko znaleźć kopalne szczątki królików z okresu prekambru. Richard Dawkins rozszerzył ten rozumowanie na każdą skamielinę nie pasującą do przypisanego jej okresu geologicznego. Tak więc co stałoby się z ludzkością gdy taki dowód się znalazł. Czy stalibyśmy się szczęśliwi? Moim zdaniem dokładnie na odwrót.


Życie jest piękne ponieważ nie wiemy na pewno co się stanie z nami po śmierci. Gdybyśmy mieli absolutną pewność, że po śmierci czeka nas życie pozagrobowe to zamiast budować domy, zakładać rodziny, cieszyć się z narodzin dzieci myślelibyśmy tylko o śmierci. Po co bowiem budować dom skoro po śmierci czeka nas lepsze życie. Lepiej wzorem faraona zbudować sobie wspaniały grobowiec. Historia zna imiona wielu świętych, którzy myśleli wyłącznie o życiu pozagrobowym, zaś to na ziemi mieli w pogardzie. Weźmy dla przykładu świętych słupników. Było ich dwóch Szymon Słupnik Starszy i Szymon Słupnik Młodszy. Trzeba jednak zaznaczyć, że nawet w ich czasach takie zachowanie było czymś niezwykłym. Właśnie dla tego, że byli tacy wyjątkowi po śmierci wyniesiono ich na ołtarze. Wracając do naszych rozważań gdyby pojawiły się absolutnie pewne dowody na istnienie Boga to wówczas cała ludzkość składałaby się z takich słupników. Zamiast miast stałyby lasy słupów no i oczywiście budowałoby się kościoły ogromnej ilości zaś ludzie mieszkaliby chyba w ziemiankach.


Życie na tu na ziemi jest okresem próby. Od tego jak dziś żyjemy zależy czy pójdziemy do Nieba, Piekła czy Czyśćca. Ważnym elementem tej próby jest to, że nie możemy być pewni czy tam na tamtym świecie rzeczywiście coś jest. Gdybyśmy mieli absolutną pewność co do istnienia Boga wówczas pojecie dobra i zła straciłoby sens. Jak tu bowiem grzeszyć gdy masz absolutną pewność, że trafisz do Piekła. Jaka zasługa w dobrych uczynkach gdy masz absolutną pewność, że trafisz do Nieba. 

Jak powiedział Pan Jezus Niewiernemu Tomaszowi: Uwierzyłeś, bo Mnie ujrzałeś; błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli”. 


image


Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo