W sercu chrześcijaństwa bije przesłanie miłosierdzia, które stanowi fundament naszej wiary i duchowości. Papież Jan Paweł II, w swoim nauczaniu, nieustannie podkreślał znaczenie współczucia oraz aktywnego wsparcia dla innych. Jego słowa, pełne mocy i mądrości, przypominają nam, że miłosierdzie to nie tylko uczucie, ale przede wszystkim działanie, które przynosi nadzieję i uzdrowienie.
W Ewangelii, w przypowieści o Dobrym Samarytaninie (Łk 10, 25-37), spotykamy się z głębokim przykładem miłosierdzia. Samarytanin, zauważając rannego Żyda, nie przechodzi obojętnie, jak inni, którzy go widzieli. Zatrzymuje się, opatruje jego rany, a następnie zabiera go do gospody, by zatroszczyć się o jego zdrowie. Jezus kończy tę opowieść pytaniem:
"Który z tych trzech okazał się bliźnim temu, który wpadł w ręce zbójców?” (Łk 10, 36).
Ta historia jest nie tylko piękną opowieścią, ale także wezwaniem do działania. Papież Jan Paweł II często przypominał, że miłosierdzie jest kluczowym elementem naszej wiary. W swojej homilii podczas kanonizacji Matki Teresy z Kalkuty mówił:
"Miłosierdzie nie jest tylko czymś, co można dać; to coś, co należy przeżyć”.
Dobry Samarytanin pokazuje, że miłość bliźniego wymaga nie tylko słów, ale także konkretnej aktywności.
Miłosierdzie nie ogranicza się jedynie do akceptacji, jaką może oferować tolerancja. To aktywne działanie na rzecz innych, które wymaga od nas poświęcenia. Jan Paweł II w encyklice Dives in Misericordia zaznacza:
"Miłosierdzie to nie tylko uczucie, ale także konkretne działania, które należy podejmować na rzecz innych”.
Warto zauważyć, że miłosierdzie obejmuje nie tylko pomoc materialną, ale także duchową. Wspieranie kogoś w trudnych chwilach, oferowanie wysłuchania oraz modlitwa za innych to formy miłosierdzia, które mogą przynieść ukojenie. W czasach kryzysów, takich jak pandemia, zobaczyliśmy, jak ważne jest, byśmy stawali się dla siebie nawzajem wsparciem.
Jednak w dzisiejszym świecie istnieje także zjawisko fałszywego miłosierdzia, które objawia się w działaniach podejmowanych nie z prawdziwej chęci pomocy, ale dla poklasku i uznania. Takie "miłosierdzie" jest często powierzchowne, nastawione na zdobycie uznania społecznego, a nie na realną zmianę w życiu innych.
To postawa, która może rodzić więcej szkody niż pożytku, prowadząc do znieczulenia na prawdziwe potrzeby. Papież Jan Paweł II wzywał do autentyczności w miłosierdziu, wskazując, że prawdziwa pomoc nie powinna być związana z chęcią zwrócenia na siebie uwagi, lecz wynikać z głębokiego przekonania o wartości każdej osoby.
Tolerancja, w przeciwieństwie do miłosierdzia, może być postawą pasywną. Akceptujemy różnice, ale niekoniecznie angażujemy się w pomoc. W świecie, gdzie różnorodność jest normą, tolerancja jest ważna, lecz nie wystarczająca. To miłosierdzie przynosi prawdziwą zmianę i uzdrowienie, a nie tylko zgodę na różnice.
Współczesne czasy przynoszą nam wiele przykładów "dobrych Samarytan", ludzi, którzy w codziennym życiu podejmują akty miłosierdzia. To wolontariusze, którzy niosą pomoc w schroniskach dla bezdomnych, lekarze i pielęgniarki, którzy z poświęceniem walczą o życie innych, oraz zwykli ludzie, którzy w trudnych momentach potrafią zatrzymać się i zaoferować pomoc potrzebującym. W obliczu kryzysów, pandemii i innych wyzwań, wielu z nas staje się świadkami miłości, która nie tylko akceptuje, ale także działa.
Papież Jan Paweł II był wzorem miłosierdzia. Jego pielgrzymki do krajów dotkniętych wojną i ubóstwem, a także spotkania z osobami cierpiącymi, pokazują, jak ważne jest, by być blisko tych, którzy potrzebują wsparcia. Jego słowa "Nie lękajcie się!” stały się symbolem nadziei i odwagi, które mogą inspirować nas do działania w imię miłości.
Na koniec warto postawić trudne pytanie: Czy jesteśmy gotowi przełamać swoje uprzedzenia i aktywnie działać na rzecz innych, tak jak uczynił to Dobry Samarytanin? Czy potrafimy zamienić naszą tolerancję w miłosierdzie, które wprowadza realne zmiany w życiu ludzi wokół nas? Jak często pozwalamy, by nasze uprzedzenia i lęki powstrzymywały nas przed okazaniem miłosierdzia?
Miłosierdzie i tolerancja, choć tak różne, są kluczowe w budowaniu lepszego świata. Dajmy się prowadzić miłości, która nie tylko akceptuje, ale także działa. Wspólnie możemy przekształcać naszą rzeczywistość, stając się Dobrymi Samarytanami w codziennym życiu.
Źródła:
Jan Paweł II Dives in Misericordia
Biblia Ewangelia według św. Łukasza
Jan Paweł II Przesłanie na Światowy Dzień Pokoju
Homilie oraz nauczania Jana Pawła II dotyczące miłosierdzia i społecznej odpowiedzialności
Zdjęcie Google
Inne tematy w dziale Rozmaitości
