maciej.rogala maciej.rogala
156
BLOG

Błędy w proponowanych nowych PPE (1)

maciej.rogala maciej.rogala Ekonomia Obserwuj temat Obserwuj notkę 4

15 lutego został opublikowany projekt ustawy o pracowniczych planach kapitałowych. Trwa etap konsultacji. Ostateczny kształt ustawy na pewno będzie odbiegał od pierwotnej wersji. W kolejnych wpisach podzielę się moimi propozycjami zmian.

Zacznę od trybu przystępowania pracowników do PPK.

Projekt ustawy przewiduje, że wszyscy pracownicy, którzy nie ukończyli 55 roku życia w dniu uruchomienia PPK (ze stażem pracy 90 dni), będą automatycznie do niego zapisywani przez pracodawcę.  Pracownik, który nie będzie chciał uczestniczyć w PPK, będzie musiał złożyć dyspozycję rezygnacji (deklarację odstąpienia).  Natomiast pracownicy, którzy ukończyli 55 rok, mają przystępować do PPK na swój wniosek.

Co powinno zostać zmienione?

Moment wejścia w życie umowy o prowadzenie PPK

Przepisy projektu ustawy (art. 27) przewidują, że składki odprowadza się począwszy od miesiąca, w którym powstał stosunek prawny wynikający z umowy o prowadzenie PPK lub od miesiąca, w którym upłynął termin trzech miesięcy od dnia zatrudnienia pracownika.

Pracodawca jest zobowiązany niezwłocznie poinformować pracownika, że zawarł w jego imieniu umowę o prowadzenie PPK, a ten (art. 23.4) może złożyć deklarację odstąpienia, która wchodzi w życie od miesiąca następującego po miesiącu, w którym pracownik złożył deklarację.

Co to oznacza? Że nawet jeżeli pracownik złoży deklarację odstąpienia w najkrótszym możliwym terminie, to i tak stanie się uczestnikiem PPK z odprowadzoną jedną składką (swoją i pracodawcy).

Jeżeli spełnią się moje obawy o masowym wypisywaniu się najmłodszych pracowników na poziomie nawet wyższym niż 50%, to ponad połowa rachunków prowadzonych w PPK będzie z jednorazową wpłatą, które będą zasilane co dwa lata jedną wpłatą; ustawa przewiduje ponowny automatyczny zapis po upływie dwóch lat (jeżeli pracownik ponownie odstąpi od uczestnictwa w PPK w najkrótszym możliwym terminie).

Taki tryb przystępowania i wypisywania się z PPK będzie skutkował ogromnym wzrostem kosztów oferowania PPK przez podmioty zarządzające, bo te będą ponosiły bardzo wysokie koszty utrzymywania minimalnych rachunków na rzecz agenta transferowego (które będą prawdopodobnie stanowiły ponad połowę wszystkich rachunków).

Jednak to powód mniej istotny.

Taki tryb będzie wymuszał uczestnictwo w PPK pracowników, którzy zadeklarowali wolę wypisania się.  Byłby więc niezgodny z założeniem ustawy, w której stwierdza się, że uczestniczenie w PPK jest dla pracowników dobrowolne (Art 23.1 Uczestnictwo w PPK jest dobrowolne); pracownik, który odprowadzi jedną składkę, będzie przecież uczestnikiem PPK i dopiero ewentualna decyzja o zwrocie pieniędzy oznaczałaby rezygnację z tego uczestnictwa).

Należy więc wprowadzić zapis, że umowa o prowadzenie PPK wchodzi w życie z pewnym opóźnieniem - umożliwiającym realną dobrowolność uczestniczenia w Planie, czyli, że wchodzi w życie na przykład po 3 miesiącach następujących po miesiącu, w którym pracownik został skutecznie poinformowany o podpisaniu przez pracodawcę w jego umieniu umowy o przystąpieniu do PPK.

O tym jak ważne jest skuteczne poinformowanie o jego zapisaniu do PPK wyjaśnię w kolejnym wpisie.

Automatyczny zapis do PPK powinien obejmować wszystkich pracowników

Nie rozumiem dlaczego pracownik, który ukończył 55 rok życia, miałby przystępować dopiero na swój wniosek do PPK. To sprawia wrażanie, jakby dla starszych pracowników uczestniczenie w PPK byłoby w jakimś sensie niekorzystne, nieopłacalne, co jest oczywistą nieprawdą.

Pracownik w wieku 55 lat będzie otrzymywał dofinansowanie z Funduszu Pracy i od pracodawcy odpowiednio krócej niż pracownik w wieku 25 lat. Z drugiej jednak strony, krótszy będzie okres oczekiwania pracownika na skorzystanie z pełni ulg podatkowych i z dofinansowania budżetowego.

Podam przykład pracownika w wieku 64 lat. Dlaczego miałby nie skorzystać z 490 zł dopłaty z budżetu (250 zł dopłaty powitalnej i 240 zł po upływie 12 miesięcy) oraz ze składek pracodawcy w wysokości 18%(12 x 1,5%) wynagrodzenia? Przecież skorzysta z nich już po 12 miesiącach, a nie po 40 latach!

Niezapisanie się do PPK przez takiego pracownika byłoby bezsensowną stratą pieniędzy. Jeżeli natomiast zostanie utrzymany tryb przystępowania starszych pracowników na swój wniosek, to obawiam się, że wielu z nich straci pieniądze, które mogliby otrzymać, gdyby zostali zapisani do PPK automatycznie.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka