W ostatnim PlusMinus - weekendowym dodatku do "Rzeczypospolitej" /15-16.01/ ukazał się artykuł Bartłomieja Sienkiewicza "Pochwała chłopskiego rozsądku". Można w nim przeczytać rzeczy zdumiewające. Najpierw autor opisuje ziemian walących chłopów po pyskach, a potem wychwala władze komunistyczne, które jakoby hojnie udostępniały rolnikom traktory, kombajny, oświatę i renty.
Stawia on tezę, iż Polacy jako naród "masowy" istnieją od niedawna, od 40 może 30 lat i jest to zasługa PRL, a nie II, czy III RP. Dokładnie takie same rzeczy czytałam w lutym 2010 u blogera mr offa . Polemizowałam z tymi poglądami w mojej notce "Dwie perły propagandy w Salonie24" [ http://emerytka.salon24.pl/154707,dwie-perly-propagandy-w-salonie-24 ]. Wydawałoby się, że po Sienkiewiczu można by się spodziewać czegoś wiecej niż po mr offie . Tak jednak nie jest.
Głównym wnioskiem Sienkiewicza jest: "Żadna formacja polityczna, która posługuje się biczem modernizacyjnym albo szantażem patriotycznym nie ma w widocznym czasie szans na objęcie władzy w Polsce." Podoba mi się zwłaszcza ten "szantaż patriotyczny". Bartłomiej Sienkiewicz jest potomkiem słynnego Henryka Sienkiewicza. Ten ostatni w swoich powieściach nieustannie stosował "szantaż patriotyczny". Sądzę, że przewraca się on teraz w grobie.
Znacznie obszerniejsza wersja tej notki, z linkami, cytatami oraz dyskusją jest /TUTAJ/.
Namawiam do czytania moich blogopism. Linki - /TUTAJ/.
stara, tłusta, goła i wesoła (http://naszeblogi.pl/blog/196) (http://niepoprawni.pl/blog/6206)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka