kungalu kungalu
96
BLOG

Dywagacje o bazarze online

kungalu kungalu Internet Obserwuj temat Obserwuj notkę 2



To zupełnie wstępne moje rozważania o budowie tworu online, który jest w pewnym sensie jednocześnie: miliBazarem i metaBazarem. Może ktoś zechce tu rzeczowo skorygować moje wyobrażenia? - Za co będę wdzięczny.

Zauważam tworzącą się przestrzeń biznesową, z rozliczeniami w krypto, dzięki głupiej polityce państwa. Państwa, rządzone przez międzynarodowe organizacje terrorystów: bankowych, farmaceutycznych i żywnościowych - budują im monopole i ucisk ludności. Takie państwa przestały już być potrzebne obywatelom, gdyż nie chronią ich realnie, tylko oszukują i okradają oraz dopuszczają się ludobójstwa.

Więc niebawem pojawią się bypassy tych systemów monopoli (odwieczna walka tarczy i miecza). Dziś mamy rozmaite inicjatywy lokalne, działające z sukcesem w realu (jak za okupacji niemieckiej). Korzystając z tych doświadczeń, można coś usprawnić. I tu, wyrzucone z oficjalnych obiegów kryptowaluty, stworzą przepływy w swoim obiegu, niezależnym od państwa. Urosną różne formy wymiany online+real na bazie krypto. I tu stanie się bardzo ważną forma wymiany anonimowej, opartej na reputacji avatarów -uczestników transakcji. To zapewni bezpieczeństwo transakcji online.

Jest już wiele realizacji takich rynków (giełd/bazarów), jak OpenBazaar, Particl i inne. Ale owe, chociaż zdecentralizowane technicznie, to scentralizowane twórczo, zostały dofinansowane i przekierowane w dziwnych kierunkach, mało wygodnych dla użytkowników. Więc jest miejsce dla innych pomysłów. Stąd pomysł na metaBazar, technicznie wiążący różne twory online, przydatne do wykorzystania jako elementy giętkiego systemu miliBazarów online+real. To jest dużo mniej wydajne niż rozwiązania scentralizowane, ale zdecydowanie bardziej bezpieczne i niezawodne. Bo możemy używać różnych istniejących narzędzi online, jako elementów systemu bazarowego, odcinając gałęzie zainfekowane atakiem terrorystów państwa i przeskakując z transakcjami na gałęzie czyste, realizujące równoległe działania w systemie. Techniczna realizacja takiego metasystemu jest trudna, ale widzę możliwości wykonawcze (mam wizję), choć przerasta to moje jednostkowe możliwości wykonawcze. Ale przecież dużo ludzi jest na świecie, a i Afryka się budzi ;).

Schodząc w tych rozważaniach niżej, dostrzegam sektor zapewnienia niezawodności transakcji online. I tu kluczowa wydaje mi się: anonimowość kontrahentów oraz system reputacji ich avatarów. Dlatego pokazuję graf z nodami głównych elementów systemu:

image

To takie wstępne dywagacje. Możliwe, że niewielu zechce się w tym grzebać, ale myślę, że poruszam ważne tematy, które kiedyś zostaną skonkretyzowane, w formie działających narzędzi dla ludzi. 

Przykładem takiego narzędzia jest procesor płatności: PayMeCrypto, który kiedyś zrobiłem, a dziś działa skutecznie, ale trochę mało elegancko (darmowe API szwankują niekiedy -kursy trzeba przeliczać ręcznie) i skalowalność narzędzia jest zbyt mała. Ale pokazuje to kierunki rozwojowe.

Pewnie znajdą się inni sprawniejsi realizatorzy takich wizji (oby tak się stało) i tylko pytanie, gdzie to się pojawi najwcześniej?









kungalu
O mnie kungalu

Fabryka Prostych Rozwiązań                                                                       X                                                                       

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Technologie