Oto zło:
Annatar - przynoszący dary.
Ten który lepiej wie co dobre dla ludzi. Dla niego wolność wyboru jest skazą ludzkości.
---
A tu mamy akceptację stanu obecnego w kraju u filozofa i brak takiej akceptacji u górala.
Filozof stwierdza, że państwo utrzymuje stan rabunku ludzi przez lewicę, która niczego nie wytwarza oprócz trujących narracji, by potem systemowo przechwytywać dobra ludzi. I nie widzi on możliwości zmiany tego stanu.
Góral powiada, żeby owi lewacy żyli sobie według swoich zasad, ale we własnej sekcie i nie wyciągali łap po cudze dobra. I to powinno zabezpieczać państwo (odwrotnie od dzisiejszej praktyki ochrony lewicowego rabunku).