kungalu kungalu
42
BLOG

Strategia Bezpieczeństwa USA < Wojczal (optymistycznie dla Polski)

kungalu kungalu Polityka Obserwuj notkę 1

Założenia nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego USA, tak jak zanalizował je Krzysztof Wojczal.

Autor podkreśla, że dokument jest brutalnie szczerym odejściem od idealizmu na rzecz "nagiego interesu narodowego".


1. Fundamentalne założenie: "Pokój poprzez siłę" (Peace through Strength)

USA nie szykują się do wojny dlatego, że jej chcą, ale po to, by odstraszyć każdego potencjalnego agresora.

  • Cel: Posiadanie najsilniejszej armii, najlepszej obrony rakietowej i potencjału nuklearnego, aby nikt nie odważył się rzucić wyzwania.
  • Zmiana mentalna: Przejście z "Ministerstwa Obrony" na mentalność "Ministerstwa Wojny".

2. Gospodarka jako fundament bezpieczeństwa

Amerykanie diagnozują, że ich siła militarna musi opierać się na niezależności gospodarczej.

  • Reindustrializacja: Powrót przemysłu do USA. Skracanie łańcuchów dostaw.
  • Dominacja energetyczna: Odejście od "zielonego ładu". USA mają mieć najtańszą energię na świecie (ropa, gaz, atom), co uczyni ich gospodarkę bezkonkurencyjną.
  • Nowy ład handlowy: USA stają się "klucznikiem". Dają dostęp do swojego chłonnego rynku i technologii tylko tym, którzy inwestują w USA (budują fabryki w Stanach).

3. Nowa definicja Hegemona (Paradoks Strategii)

To najciekawszy punkt analizy Wojczala. USA oficjalnie "zrzekają się" roli globalnego hegemona, który narzuca innym swoje wartości i ustrój.

  • Zasada: "Nie będziemy wam mówić, jak macie żyć (czy być demokracją, czy autokracją), ale nie pozwolimy wam stać się hegemonem."
  • USA akceptują lokalne mocarstwa, o ile nie zagrażają one interesom amerykańskim. Jeśli ktoś spróbuje zdominować świat lub kluczowy region (np. Chiny w Azji, Rosja w całej Europie), USA uderzą z pełną siłą.

4. Polityka zagraniczna: "Elastyczny Realizm"

Koniec z misjonarstwem demokratycznym i "wiecznymi wojnami" o wartości.

  • Współpraca z dyktatorami: USA są gotowe układać się z reżimami autorytarnymi, jeśli służy to ich interesom (np. Wenezuela, Arabia Saudyjska).
  • Koniec z multilateralizmem: USA preferują umowy dwustronne (bilateralne) z konkretnymi państwami, a nie z organizacjami międzynarodowymi (jak ONZ czy nawet UE jako całością), bo w relacji 1 na 1 mają większą przewagę negocjacyjną.

5. Priorytety Regionalne (Hierarchia ważności)

Dokument wyraźnie hierarchizuje regiony świata:

  • A. Zachodnia Hemisfera (Ameryki) – Priorytet Absolutny
  • Dopisek Trumpa do Doktryny Monroe: Ameryka Północna i Południowa to wyłączna strefa wpływów USA.
  • Europa, Chiny i Rosja mają zakaz wstępu (militarnego/politycznego) do Ameryki Łacińskiej.
  • USA będą bezwzględnie zwalczać wpływy chińskie w swoim sąsiedztwie.
  • B. Indo-Pacyfik (Azja) – Główny Rywal
  • Cel: Powstrzymanie Chin.
  • Obrona Tajwanu: Wpisana wprost do strategii.
  • Budowa bloku sojuszniczego: Japonia, Korea Płd., Australia oraz próba przeciągnięcia Indii na stronę USA przeciwko Chinom.
  • Utrzymanie swobody żeglugi na szlakach handlowych.
  • C. Europa – "Nie można jej skreślić"
  • Kluczowe zdanie: Opuszczenie Europy przez USA byłoby "samobójstwem", ponieważ dominacja Rosji nad Europą stworzyłaby blok euroazjatycki silniejszy od USA.
  • Wymagania: Europa musi się zbroić i wziąć odpowiedzialność za swoje bezpieczeństwo (koniec jazdy na gapę).
  • NATO: Dokument sugeruje brak dalszego rozszerzania NATO (co jest ukłonem w stronę Rosji/realistów), by stabilizować relacje, ale utrzymuje żelazne gwarancje dla obecnych członków.
  • Partnerzy: USA chcą stawiać na państwa "lojalne" i perspektywiczne, wymieniając kontekstowo Europę Środkową i Południową (Polska, Rumunia, Włochy) jako przeciwwagę dla "starej, słabej Europy".
  • D. Bliski Wschód
  • Wycofywanie się z rolą "żandarma".
  • Cel: Tylko zabezpieczenie szlaków handlowych i powstrzymanie Iranu, bez angażowania się w lokalne konflikty i budowanie narodów.

6. Relacje z sojusznikami

  • Transakcyjność: Bezpieczeństwo jest towarem. Sojusznicy mają płacić (inwestować we własne armie i gospodarkę USA).
  • Podział stref odpowiedzialności: USA nie mogą być wszędzie. Sojusznicy mają pilnować swoich regionów (np. Europa pilnuje Europy i Bliskiego Wschodu, Japonia pilnuje Pacyfiku), a USA wkraczają tylko w momentach krytycznych.


Podsumowując: Strategia USA to plan reindustrializacji, militaryzacji i bezwzględnej ochrony interesów narodowych, przy jednoczesnym zrzuceniu kosztów utrzymania ładu światowego na sojuszników, ale bez rezygnacji z ostatecznej kontroli nad tym ładem.


Jest o czym dyskutować.

Zwrócę uwagę, że w takim układzie: Mercosur będzie pod znakiem zapytania. Oczywiście początkowo Ameryka może Niemcom poluzować, ale na przyszłość Europa powinna też zadbać o bezpieczeństwo żywnościowe dla społeczeństw Europy. A to oznacza, że Polska ma tu argument dla zachowania dobrej kondycji naszego rolnictwa i zdrowej żywności (EU o to nie zadba - musi zadbać Polska).

Zgodzę się z sugestią Wojczala, że Amerykanie niepotrzebnie deklarują brak rozszerzania NATO. A ponadto  nie zapominajmy o Obwodzie Królewieckim - który mógłby być kiedyś włączony do NATO. Ja nie mówię, że Polska musi forsować takie rozwiązanie, ale zawsze możemy mieć to w rękawie, w dialogu z Rosją, a takiego argumentu nie musimy pośpiesznie używać (to może wisieć nad Rosją przez długie lata).










kungalu
O mnie kungalu

Fabryka Prostych Rozwiązań                                                                       X                                                                       

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka