eri eri
476
BLOG

Koniec lęku przed cowid-19?

eri eri Rozmaitości Obserwuj notkę 6


Pamiętam doskonale ten dzień. 29 lutego 2020 roku, sobota. Do mojego gabinetu (nie mam wolnych sobót), zapukał nieśmiało (że też sekretarka go wpuściła nieumówionego…), niepozorny mężczyzna w ciemnozielonej jesionce, takowym kapeluszu i rękawiczkach.
- „Kaketo Takito!” – Przedstawił się nieśmiało z silnie japońskim akcentem.

Rozmawialiśmy przeszło godzinę. Z każdą chwilą, intrygował mnie coraz bardziej.
- „Pandemia korona wirusa będzie się wzmagać. Pojawią się coraz to nowe mutacje. Ludzie będą padać jak muchy. Zagłada będzie się nasilać falami (mówił to na początku 2020 roku!). Trzeba wynaleźć skuteczne antidotum! Prowadzę zaawansowane prace nad obiecującą, rewolucyjną metodą zapobiegawczą! Brak mi jednak bazy specjalistycznej i finansów, aby doprowadzić badania do końca.”
    

Byłem zafascynowany. Nie czas i miejsce na szczegóły. Zgodziłem się. Moje centrum badawcze miało przecież wolne moce przerobowe.
    

Wczoraj, o godzinie 23:23, profesor Kaketo Takito zameldował zakończenie prac. Sprawa przedstawia się następująco:
  

 Profesor przewidział metody i środki, jakie w przyszłości, będą w walce z pandemią, podejmować wszystkie kraje na całym świecie. Przewidział również ich nieskuteczność i opór społeczeństw. Wynalezione szczepionki i leki zawiodą. Stosowany lock down i segregacja sanitarna, nie przyniosą zakładanych efektów, a jedynie wywołają masowy sprzeciw i upadek gospodarek. Doszedł więc do wniosku, że nie tędy droga.
  

 Wyznał mi, że od dawna fascynowała go wyobraźnia autorów książek fantastycznych i reżyserów filmów takowych. Szczególne wrażenie wywarł na nim film „Raport mniejszości” z 2002 roku, w reżyserii Stevena Spielberga (tego Spielberga!). Na nim właśnie oparł swój rewolucyjny projekt!
    

Opracowana szczepionka ma zdolność (stuprocentową, albo i większą!) wykrywania pacjentów, którzy w ciągu tygodnia od zaszczepienia zachorują na covid-19! Powtarzana co siedem dni, pozwoli więc z wyprzedzeniem wyodrębnić populację potencjalnych roznosicieli wirusa i umożliwi w ten sposób, zapanowanie nad jego transmisją! Wiadomo bowiem będzie, kogo należy izolować. Skąd będzie wiadomo? Szczepionka zawiera substancję, która natychmiast zabarwia twarz szczepionego na zielono (tak, tak! Słuszne skojarzenie z kolorem jesionki, kapelusza i rękawiczek…).
    Niezaprzeczalna korzyść z tej metody polega na tym, że wyeliminuje niechęć „wolnościowców” do szczepień. Któż bowiem, nie zechce poznać swojej najbliższej przyszłości i zdobycia w ten sposób pewności, że oszuka przeznaczenie.
    

Jedynym problemem, jest logistyka przeprowadzenia tych szczepień, bowiem muszą być one dokonane masowo, jednocześnie i szybko, wobec całej populacji. Ale to już nie nasze zmartwienie.


PS. Profesor Kaketo Takito zapewnia o pełnym bezpieczeństwie szczepionki. Opiera się na wynikach wieloletnich badań przeprowadzanych na mrówkach, które - wbrew pozorom - poza rozmiarami, mają wiele wspólnego z człowiekiem.

eri
O mnie eri

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości