Postanowiłem dziś na kilka chwil wejść w umysł Niemca , jadącego mercedesem do Polski , na mecz swojej reprezentacji , w trakcie Mistrzostw Europy. Każdy kto ma na to ochotę może sobie do woli w ramach podobnego eksperymentu, wchodzić w rolę Holendra, Belga,Szwajcara,Włocha , któregokolwiek z obywateli tego świata.Prawie na jedno wychodzi. Prawie , gdyż Niemcy mają do Polakow stosunek specyficzny.
I co mi wyszło?
Będzie sobie jechał Niemiec( czy jaki inny europejczyk) polską, jedną z niewielu w kraju autostradą i zobaczy porozwalane ,nowe, niedawno wybudowane drogi.I co ma sobie taki nie do końca przepadający za Polakami Niemiec pomysleć? Że kurcze jaki to fajny, luzacki narod ci Polacy? Szczerze napisawszy wątpię.
Pytanie jakie zapewne zada sobie Niemiec ,nie będzie wcale zresztą takie głupie.Dlaczego my Polacy nie jesteśmy w stanie wykonać drogi tak , żeby się ona za chwilę nie rozpierdzieliła ?
I z tym niesłychanie trudnym pytaniem ,zostawiam i ciebie czytelniku , który tu zajrzał.
P.S. Wypada też dodać od razu , że nie jest to zasługa jedynie obecnego rządu.
Inne tematy w dziale Polityka
