Od samego rana wszystkie środki przekazu( o dziwo!) masakrują opinię publiczną wizją spędzenia Świąt Wielkiej Nocy w tzw. "rodzinnej atmosferze". Słowo "rodzina" odmieniane jest przez wszystkie przypadki a słodki termin "święta", ozdabiany jest niezliczoną iloscią przymiotknikow typu radosne ,spokojne ,wesołe , szczęsliwe i takie tam...
A gdzie ja się pytam miejsce na tolerancje i akceptacje dla spędzających czas świąt nieco inaczej...? W sposob nieortodoksyjny ,ze się tak wyrażę ? Gdzie miejsce dla osob , ktore zamiast leżec plackiem pod ołtarzem wolą przebalangować całą "wielką" noc z partnerem ( nie mylić z mężem czy ślubną (tfu!) żoną) albo po prostu sobie zwyczajnie pospać czy książkę mądrą poczytać?
Jak ma się czuć dajmy na to taki pierwszy z brzegu aktywny i racjonalnie myślący homoseksualista , ktory od rana do wieczora bombardowany jest nachalnymi treściami prorodzinnymi i religijno-wyznaniowymi komunikatami ? Czy ktoś zadbał o jego uczucia? Czy ktoś o nim w ogole w tej chwili pomyslał ?
Gdzie jest ja się pytam zawsze czujna w takich wypadkach Gazeta Wyborcza? Panie Palikot ... larum grają ! Pan widzisz i nie grzmisz...? Za penis nie chwytasz...? Nie widzisz Pan co te "katolickie cioty" wyprawiają z Pana krajem? A moze sam Pan spędzasz czas w zakątku domowego zacisza dzieląc się jak ten prymityw z rodziną jakimiś wiejskimi jajami? Miej Pan wtedy odwagę się przyznać ,ześ sam Pan ciemniak , oszołom i wstecznik.
Zaścianek Europy !!! I to wszystko w czasie , kiedy wysoko rozwinięci Szwedzi, wprowadzają u siebie tzw. "trzecią płeć" a wyzej od nas cywilizacyjnie stojący Angole debatują nad możliwoscią uśmiercania "wadliwych" noworodkow...!
Wstyd. Nikt się nie wstawi za tzw. środowiskiem gejowskim. Gdzie jest Pani Szczuka, gdzie Palikot ,gdzie Kutz, gdzie dziewczęta z manify ? Wstancie od suto zastawionych stołów, pokażcie swoim rodzinom środkowy palec ,powiedzcie "fuck you " i idźcie zrobić coś konstruktywnego.Co wy w ogole świętujecie? Zmartwychstanie??? Bez jaj...
Nie wiem ,moze jakąs pikietę na rzecz praw mniejszosci zorganizujcie w tym czasie albo co , bo inaczej te "katolickie cioty" do końca was zdominują.
Naprawdę, takiej dyskryminacji jak w Polsce ,to ja dawno nigdzie nie spotkałem.
Inne tematy w dziale Polityka