Przez całe lata przekonywani byliśmy do tego ,ze odwieczny pupil Kaczyńskiego - Zbyszek Ziobro jest najodpowiedniejszą osobą do piastowania najwyższych urzędow państwowych-od ministra sprawiedliwosci począwszy na fotelu prezydenckim koncząc.
Jakakolwiek krytyka Ziorby konczyła się zazwyczaj ślepym atakiem pisowskich zagonow i powoływaniem się na przenikliwość ,uczciwosć i niesłychane kompetencje prawej ręki prezesa Pana (oby zył wiecznie). Kurski Jacek z kolei , dzisiejszy działacz narodowo -socjalistycznej Solidarnej Polski , będac jeszcze w Pisie, był kochającym kraj , prawdziwie patriotycznym fighterem , ktory się " kulom nie kłaniał" ,człowiekiem do specjalnych poruczeń, metodycznie i konsekwentnie prowadzącym jedynie słuszną partię do upragnionego zwyciestwa...
Gdzie są dziś owi dwaj niezłomni działacze...? Gdzie się podziały ich dotychczasowe ,zdobywane w pocie czoła przez całe zycie kompetencje?
Ano dzis, jak za dotknieciem czarodziejskiej rózdzki prezesa zminieli swoje dotychczasowe, patriotyczne pozycje o 180 stopni. Uzywając terminologii prezesa Kurski z Ziobrą po prostu "stanęli tam gdzie stało ZOMO"...Według najgorliwszych wyznawcow pisowskiej sekty zajęli oni długą i nigdy nie kończącą sie ławkę antypolskich renegatow , szkodzących ojczyźnie. Okazuje się tedy , ze ani Ziobro nie jest ( i zapewne nigdy nie był) już taki kompetentny ani Kurski tak sprawny jak to się do niedawna wydawało a obaj patriotyzmu maja tyle co brudu za paznokciami. Prawda ,ze w PiS-e wyjątkowo szybko traci sie pozytywne przymioty a zyskuje etykietę wroga ,zdrajcy i nieudacznika ?
Wiadomo.Jedynym prawdziwym dysponentem "polskiej liniii patriotycznej " jest naczelny wodz i zbawiciel Polski w jednym -Jarosław Kaczyński .To właśnie on wraz z grupą najbardziej uprzywilejowanych biernych ,miernych ale wiernych rozdaje dziś certyfikaty "prawdziwego patrioty". I tak jak niedawno patriotą był ten ,ktory wprowadzał jedynie słuszny reżim tzw. IV RP ,dziś patriotyczne kanony uległy pewnym , istotnym modyfikacjom. Dzis patriotą wg prezesa jest głownie ten ,ktory za wszelka cenę probuje krzewić w narodzie teorię smoleńskiego zamachu. Cała para pisowskiego bełkotu jest sfokusowana w tym jednym kierunku. Najważniejszy dziś jest nie Ziobro walczący z przestępczoscią a Macierewicz ze swoim paranoicznym przekazem.
Dziś Ziobro ,Kurski, czy Dorn to wg najnowszych pisowskich standardow pomocnicy Tuska i układu.
Łaska pańska widać na pstrym koniu jeździ a pisowski, sekciarski elektorat jest sobie jak zwykle w stanie wszystko wg sugestii władz i samego prezesa zracjonalizować.Nawet to ,ze zarowno Ziobro jak i Kurski stracili cały swoj dotychczasowy powab, patriotyzm i kompetencje w ciągu jednego dnia .Wystarczyło ,ze wystąpili z PiS-u. Taki to patriotyzm panuje w partii prawdziwych Polakow. Nie zgadzasz się z prezesem? Nie dośc ,ze tracisz prawo do bycia patriotą ale tracisz też nabywane przez całe zycie kompetencje...
A może Ziobro z Kurskim nigdy nie byli prawdziwymi Polakami i kompetentnymi urzędnikami czy działaczami?
Na to pytanie niech sobie już odpwiedzą zapatrzeni w wodza niczym połnocnokoreańscy dygnitarze w Kim Dzong Ila pisowscy wyborcy.
Inne tematy w dziale Polityka