Toczę od dwoch dni zażartą dyskusję z blogerem J.K 50na temat jak to nazwał kolega bloger "najwiekszego kłamstwa smoleńskiego"
Takim właśnie terminem bloger J.K.50 nazywa tzw. "wersję naciskow" czy tez "presji" na załoge Tupolewa podczas tragicznego lotu do Smoleńska.Na jakich podstawach opiera swoja tezę o " najwiekszym kłamstwie" J.K 50 ?
O ile dobrze rozumiem autora tej tezy , możliwosc nazywania owych wersji najwiekszym kłamstwem oparł głownie na fakcie , iż komisja Millera nie potwierdziła obecnosci gen Błasika w kokpicie oraz istnienia "bezpośredniej presjii " na załogę przez przełozonych podczas lotu.
Na nic moje tłumaczenia ,ze to mogła być po prostu jedna z wielu wersji ,ktorą (biorąc pod uwagę wczesniejsze wydarzenia lotu do Tibilisi , rejterad posłow Gosiewskiego i Karskiego oraz zwyczajow panuących w WP ,popularnie zwanego syfem) nalezało brać pod uwagę i tak naprawde na obecnym etapie niedoskonałego sledztwa , braku materiałow dowodowych , nadal nie nalezy tego kategorycznie wykluczać.
Nic nie pomogło.J.K 50 upiera się nadal ,ze jest to "najwieksze kłamstwo smoleńskie" .O ironie zakrawa oczywiscie fakt ,ze na potwierdzenie swoich słow przywołuje J.K 50 raport komisji Millera a konkretnie wyzej wymienione fragument y, ze komisja istnienia takich faktow nie potwierdziła.O tyle to zabawne, ze komisja ta zazwyczaj jest przez srodowiska bliskie blogerowi J.K 50 wsciekle atakowana za niekompetencje a jej działalnosci jest wprost kontestowana.
Nic to.Tym razem komisja jest cholernie wiarygodna ale ja nawet nie o tym.
Idąc logicznie dalej tym tropem nalezy uznać ,ze skoro komisja Millera (tak przecież wiarygodna) nie potwierdziła tzw. " wersji zamachu" to tym samym wszyscy twierdzacy ,ze katastrofa smolenska jest jego wynikiem są (co najmniej) ludźmi powtarzającymi kłamstwa a sama teoria zamachu jest jednym z największych kłamstw nowozytnej historii Polski.A medialni i polityczni propagatorzy tej teorii sa obrzydliwymi kłamcami głoszącymi kalumnie na temat naszych sąsiadow.
Mamy przeto wg tej kategorii rozumowania DWA NAJWIEKSZE KŁAMSTWA SMOLENSKIE- zamach i naciski.
Oczywiscie wielu powie ,ze naciski sa większe tak jak GW I TVN jest wiekszy od RM ,ND czy GAPOLU ale to tylko drobne niuanse.Fakt pozostaje faktem.Odkryliśmy przeto dwa najwieksze kłamstwa smolenskie.
Pytanie tylko co jest w tej sprawie prawdą. Ano wychodzi na to ,ze to co stwierdził raport Millera.
I w ten oto sposob J.K. 50 przy mojej (skromnej) pomocy doszedł prawdy. A ja się tą prawdą dzielę z pozostałymi. Można powiedziec ,ze to przełom w śledztwie.
p.s. 20.16 Jestem zobowiązany dodac ,ze doszło do pewnej pomyłki.Otoż okazało się ,ze skrot myślowy podany przez J.K 50 w jednym z komentarzy do mnie tyczył się innego "największego kłamstwa" o jakim pisał niegdyś bloger J.K 50.Nieporozumienie wzięło się stad ,ze autor tego sformułowania przytoczył te słowa podczas rozmowy ze mna na temat naciskow i obcenosci Błasika w kokpicie.Stąd moja pomyłka.Pomyłke biore na siebie.Jednak głowna konkluzja mojego tekstu pozostaje niezmienna.Skoro pisanie o naciskach jest kłamstwem to czy kłamstem jest rownież pisanie o zamachach?
To jest zasadnicze pytanie ,ktore zadaje wszystkim myslacym podobnie do J.K50 na ten temat.
p.s. 2A oto rzeczywisty link do notki J.K50 o "najwiekszych (jego zdaniem) kłamstwa smoleńskich"
http://j.k.50.salon24.pl/387239,najwieksze-klamstwo-smolenskie-ma-sie-dobrze
POdejrzewam ,ze potencjalny czytalnik przestał się juz łapać w tym zamieszaniu ale jestem winien umieszczenie tego linka Panu J.K50
Inne tematy w dziale Polityka