eska eska
1357
BLOG

Wymienić społeczeństwo, czyli bloger wymiata!

eska eska Polityka Obserwuj notkę 44

 

Obejrzałam sobie obie części dyskusji z udziałem naszego kolegi Coryllusa – długie to, ale warto wysłuchać :

http://www.youtube.com/watch?v=SjGi5smbCx0

http://vod.gazetapolska.pl/1529-wazna-rozmowa-o-panstwie-debata-w-instytucie-sobieskiego-cz-22

Przeczytałam również ostatnio mnóstwo różnych wypowiedzi prawicowych publicystów, blogerów i przedstawicieli elit.

Z nielicznymi wyjątkami wszyscy ubolewają nad poziomem społeczeństwa. Znaczy się naród jest ogólnie dobry, ale głupi i zdemoralizowany, trzeba go dopiero wychować – innej drogi do zmiany obecnego stanu ponoć nie ma. Wychowywać go będą – oczywiście – wzmożone patriotycznie elity. Skąd ja to znam?

W latach 80-tych odbywały się Tygodnie Kultury Chrześcijańskiej i inne wykłady po kościołach. Przyjeżdżały elity i uczyły  "głupi"  naród (sama pamiętam Geremka, broniącego socjalizmu z ludzką twarzą przy ołtarzu w kościele Św. Bartłomieja w Gliwicach) – skończyło się Okrągłym Stołem. No i jeszcze to słynne powiedzenie bodajże Brechta, że trzeba wymienić społeczeństwo - z tego ostatniego kpiliśmy w 80-tym.

Te wzmożone patriotycznie elity to często takie, co – poza nielicznymi wyjątkami - po prostu się nie załapały za mainstream, więc się próbują lansować po drugiej stronie. I tu możecie mnie zabić!

Znam wielu z nich, to często moi koledzy - ja wybrałam sprzeciw, oni położyli uszy po sobie i porobili kariery. Teraz, po wykonaniu niezliczonej ilości „obowiązkowych jazd na wrotkach” choćby chcieli, nie są w stanie widzieć jasno – za dużo „naukawego” mielenia ozorami przez lata. Są jak generał Chłopicki w trakcie powstania listopadowego, niosą ze sobą klęskę z założenia.

Jedyną dziś zrozumiałą i jasną narrację po prawej stronie stworzyło środowisko GP w sprawie Smoleńska – i dlatego ludzie zbierają się i protestują. W innych sprawach, podstawowych z punktu widzenia przyszłości kraju – nie ma takich narracji i szlus!

Dlatego strona mainstreamowo-rządowa może wciskać każdą głupotę i wywoływać sztuczne emocje. Przykład >  Wrzutka o informacjach IPN dla prokuratury rosyjskiej, w oczywisty sposób przygotowana jako ciąg dalszy wystąpienia Tuska w Sejmie > przekaz:

Kaczyński pisze do cara, IPN współpracuje z Ruskimi – oto zdrajcy!

Tak czytelne, że aż śmieszne i co? I wszyscy oczywiście dają się nabierać....

Wracając do linkowanych dyskusji – spora część prawicowych, pożal się Boże, elit chętnie by zamieniła PIS na coś „ładniejszego”, co podkreśla jak może, dając różne znaki. Tyle, że jakoś niczego ładniejszego stworzyć nie potrafią – no to teraz będzie długi marsz z nimi na czele, miejsce mają zapewnione na lata.


 Idźmy dalej. Tusk wyzwał szefa Solidarności od pętaków – i co? I pstro! Szef największego związku zawodowego wyzwany publicznie przez premiera – pół kraju by stało w pogotowiu strajkowym w 80-tym. Dziś Duda zeżarł i się oblizał. Po co komu taki związek? Żeby sobie do Warszawy pojeździć i pobuczeć? Solidarność „przykryła” uwłaszczenie nomenklatury za Balcerowicza, „przykryła” niszczenie edukacji za Buzka, że wymienię tylko dwie sprawy – oni też mają monopol protestowania bez skutku załatwiony na lata.

I tak to się kręci.

O PIS pisać nie będę, powiem tylko jedno – dzięki Bogu poszła sobie Kempa. Bo albo trzeba mieć coś mądrego do powiedzenia, albo trzeba mieć wygląd. Jak się gada byle co w przebraniu „na związkowca”, to trzeba wyglądać jak Mucha. Albo przestać się wygłupiać. I tyle.


 Piszę o tym od dawna – trzeba „kupić” młodzież, trzeba mówić jej językiem i mieć dla niej klarowny przekaz, zrozumiały dla ludzi niedokształconych nie z własnej winy. Trzeba ludziom wyjaśniać sprawy podstawowe zrozumiałym językiem! Bo trzeba szanować wyborców. Ludzie nawet bardzo zaangażowani w różne miejscowe inicjatywy patriotyczne po prostu nie rozumieją wielu spraw, a o innych nie wiedzą – znam to z własnego doświadczenia.

 Obecną sytuację można zmienić albo w wyborach albo przez kryterium uliczne. Wybór jeszcze dziś należy do prawicowych elit.  Jutro już będzie za późno. Albo znajdziecie język zrozumiały dla zwykłych ludzi, albo spadajcie na drzewo, bo tylko przeszkadzacie z tą swoją manierą „wszystkowiedzących” zawodowych płaczek ubolewajacych nad mizerią wyborców.

eska
O mnie eska

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (44)

Inne tematy w dziale Polityka