Pan minister Sikorski jak zwykle zaćwierkał na twittku swoją decyzję > ewakuowano polski konsulat na Krymie, najbliższy jest teraz w Odessie. Pan Sikorski zarządził ewakuację w związku z nasilającymi się niepokojami ze strony rosyjskich sił. Mój Boże, jaki troskliwy!
Tym sposobem pan Sikorski elegancko uniknął ewentualnego wydawania wiz uchodźcom z Krymu i pomocy im na miejscu w razie potrzeby. Mam nadzieję, że Ukraińcy, zwłaszcza na Krymie, a także Tatarzy (i Turcja) dostrzegą i docenią ten gest „przyjaźni” polskiego rządu.
Brawo Sikorski, brawo Tusk! Wiać i broń Boże nie narazić się Carowi!
Inne tematy w dziale Polityka