Wiem, że przebudzenie z cieplutkiego snu o tym, że teraz już wszystko jakoś będzie – jest bolesne, ale dobrze, że stało się to tym razem tak „tanim” kosztem.
Mam nadzieję, że nikt z naszych władz nie będzie już tłumaczył się grzecznie żadnym uzurpatorom z UE, z czegokolwiek. Spodziewam się, że idiotyzmy z tzw. przecieku Komisji Weneckiej przekonały ostatecznie ludzi myślących, z kim i czym mamy do czynienia.
Projekt NWO pod nazwą Unia Europejska wchodzi w ostatnią fazę realizacji. Merkelowa nie przypadkiem zaprosiła do Europy muzułmanów i nie przypadkiem są to młodzi, agresywni mężczyźni. Strzelanie do kobiet i dzieci jest źle widziane, natomiast strzelanie do młodych, agresywnych terrorystów jest jak najbardziej OK.
A strzelanie jest przewidziane w tym scenariuszu, przykład już dała Francja (jak zwykle wychodząc przed orkiestrę), zabijając prawdziwych czy rzekomych terrorystów po napadzie na klub nocny i wprowadzając stan wyjątkowy.
To jest właśnie ten scenariusz – najpierw trzeba wywołać rozruchy (trochę miejscowych trzeba poświęcić), potem wystrzelać kolorowych i wprowadzić stan wyjątkowy w całej UE. Za jakiś czas będzie ogólnoeuropejski Okrągły Stół i nareszcie spełnią się marzenia wszelkiej maści liberalnego lewactwa na świecie. Później skończy się oczywiście gułagami, jak zawsze.
Niestety – podły Wyszehrad na czele z Polską się zaparł! Furda tam Węgry czy inne kraje, niech ich sobie Ruskie biorą, ale Polski oddać nie można, bo potrzebna dla rozwoju metropolii Berlina, nie po to majątek Niemcy wpakowali w przenosiny stolicy, żeby im Polaczki urwały ich strefy wpływu. I tu jest zagwozdka – bo Arabów w Polsce za mało do rozróby...
To trzeba zrobić rozróbę inaczej. Na wiosnę mają być wybory, a Tusk byłby dobrym prezydentem, tak twierdzą niemieckie media – a co zrobić z PAD? A wypadeczek szosowy – co za problem. Do TK trzeba wprowadzić osoby wybrane przez PO – tak rzeknie komisja Wenecka - a co zrobić, z tymi, którzy już tam są z wyboru PiS? A zastrzelić przypadkiem, co za problem. A Kaczyńskiego najlepiej ukrzyżować – paru Arabów zawsze można zlikwidować już po fakcie.
Byle tylko te rozruchy były nareszcie! I byle można było przyjść z bratnią pomocą na podstawie tych wszystkich pięknych porozumień, bowiem nie muzułmanie są problemem, to bunt tych bezczelnych byłych demoludów rozwala śliczny scenariusz!
To nie są ponure żarty, przypominam uprzejmie, że „dobry wujek” Roosevelt dopuścił do Pearl Harbor i prawie całkiem zniszczył własną Flotę Pacyfiku, żeby wciągnąć Stany do wojny.
Światowe banksterstwo dąży do wojny, żeby jakoś zlikwidować potworną bańkę pustych pieniędzy spekulacyjnych, a durna, stara, zlewaczona Europa jest idealnym miejscem na wywołanie afery - jak zwykle. I lezie w to jak stara, ślepa krowa, z Niemcami na czele, którym znowu zamarzyło się Cesarstwo Rzymskie z poparciem cara Putina.
Czy mamy jakąś szansę? Mamy – mniej więcej taką, jak człowiek z osłem na plecach idący po cienkiej linie nad przepaścią. Jednakowoż wszelkie przepowiednie twierdzą, że tym razem będziemy oszczędzeni, choć nic na to nie wskazuje. Dlatego być może należy dać szansę Panu Bogu i zrzucić tego osła z pleców.....
>>>> Kodeks karny /Dz.U.1997.88.553 - Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r./
Rozdział XVII. Przestępstwa przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej
Inne tematy w dziale Polityka