Ryan Beene
Ryan Beene
Eternity Eternity
194
BLOG

Nowa zimna wojna między USA a Chinami

Eternity Eternity Gospodarka Obserwuj notkę 8

Nowa zimna wojna między USA a Chinami rozprzestrzenia się na cały świat.

Rywalizacja między tymi dwoma potęgami - z których każda dąży do globalnej hegemonii - zwiększa presję, ryzyko i możliwości dla innych krajów.

Ameryka wycofuje się z Chin…

 -- W kręgach finansowych można było odnieść wrażenie, że gorączka wśród amerykańskich menedżerów, by skrócić linie zaopatrzenia i sprowadzić produkcję do kraju, okaże się krótkotrwała. Myślano, że jak tylko pandemia zacznie zanikać, to i moda się skończy.

A jednak po dwóch latach trend ten nie tylko jest nadal żywy, ale wydaje się, że gwałtownie przyspiesza.

Zaniepokojeni ostatnią falą restrykcyjnych blokad Covid w Chinach, od dawna ulubionym centrum produkcyjnym międzynarodowych firm, dyrektorzy generalni podkreślają plany przeniesienia produkcji - używając buzzwordów onshoring, reshoring lub nearshoring - w tym roku w większym tempie, niż miało to miejsce w pierwszych sześciu miesiącach pandemii, jak wynika z przeglądu rozmów o zyskach i prezentacji konferencyjnych, przepisanych przez Bloomberga. (W porównaniu z okresami sprzed pandemii, te wzmianki wzrosły o ponad 1000%).

Co ważniejsze, istnieją konkretne znaki, że wiele z nich działa zgodnie z tymi planami.

Według Dodge Construction Network, budowa nowych zakładów produkcyjnych w USA wzrosła o 116% w ciągu ostatniego roku, co przewyższa 10% wzrost wszystkich projektów budowlanych razem wziętych. W Phoenix powstają ogromne fabryki układów scalonych: Intel buduje dwie tuż za miastem; Taiwan Semiconductor Manufacturing buduje w nim jedną. A także huty aluminium i stali, które powstają na całym południu: w Bay Minette w Alabamie (Novelis); w Osceola w Arkansas (US Steel); i w Brandenburg w Kentucky (Nucor). W okolicach Buffalo, cała ta nowa produkcja półprzewodników i stali napędza zamówienia na sprężarki powietrza, które będą produkowane w zamkniętej od lat fabryce Ingersoll Rand.

Wiele mniejszych firm podejmuje podobne działania, według Richarda Brancha, głównego ekonomisty Dodge. Nie wszystkie są przykładami reshoringu. Niektóre mają na celu zwiększenie zdolności produkcyjnych. Ale wszystkie wskazują na to samo - na gruntowną ponowną ocenę łańcuchów dostaw w następstwie wąskich gardeł w portach, niedoborów części i gwałtownie rosnących kosztów transportu, które spowodowały spustoszenie w budżetach firm w USA i na całym świecie.

W przeszłości, mówi Chris Snyder, analityk rynku przemysłowego w UBS, było to tak proste, jak "jeśli potrzebujemy nowego zakładu, to w Chinach". Teraz, mówi, "jest to przemyślane w sposób, który nigdy wcześniej nie był robiony".

W styczniu badanie UBS przeprowadzone wśród kadry zarządzającej C-suite ujawniło skalę tej zmiany. Ponad 90% ankietowanych stwierdziło, że albo jest w trakcie przenoszenia produkcji z Chin, albo ma takie plany. Z kolei około 80% stwierdziło, że rozważa przeniesienie części produkcji z powrotem do USA. (Meksyk również stał się popularnym wyborem).

Oczywiście jest to dopiero rodzący się trend. Tak wiele miejsc pracy w przemyśle zostało utraconych w ciągu dziesięcioleci - około 8 milionów od szczytu do dołu - że prawie nikt nie będzie twierdził, że obecny trend oznacza powrót do tych wspaniałych czasów. Wzrost automatyzacji, który wyeliminował wiele nisko wykwalifikowanych i nisko opłacanych miejsc pracy, oznacza, że amerykańskie fabryki wymagają dziś znacznie mniejszej grupy pracowników.

Co więcej, gwałtownie rosnący dolar amerykański grozi ograniczeniem tego wszystkiego w momencie, gdy się to zaczyna. Gdy dolar rośnie w stosunku do juana, jena, funta i euro, produkcja towarów w USA staje się droższa niż w tych krajach.

Lepsze i tańsze.

Dla Kevina Nolana, dyrektora generalnego GE Appliances, całe to niepokojenie o wysokie koszty w USA jest przesadzone.

Jak mówi, było tak od lat. Około 2008 roku, doszedł do wniosku, że na dużych przedmiotów - takich jak, powiedzmy, wielkość zmywarki i górę - oszczędności uzyskane przez wyeliminowanie wysyłki za granicę może przewyższyć dodatkowe pieniądze wydane na pracę tutaj. Stwierdził, że kluczem jest wyciśnięcie maksymalnej wydajności z hali produkcyjnej, aby utrzymać koszty pracy na niskim poziomie. Rok później postanowił przetestować tę tezę i przeniósł część produkcji podgrzewaczy wody GE do Louisville. W ślad za tym poszły inne linie produktów.

Wszystko to było takim sukcesem dla firmy - która, jak na ironię, należy teraz do chińskiego Haier Smart Home - że Nolan czekał, aż inni prezesi pójdą za jego przykładem. Trzeba było pandemii, żeby ich do tego przekonać.

"Zawsze mówiłem, że to tylko ekonomia, ludzie zdadzą sobie sprawę, że oszczędności, które myśleli, że mają, nie są prawdziwe" - powiedział Nolan w wywiadzie - "i będzie lepiej i taniej zrobić je tutaj".

Dla niektórych firm, pierwszy bodziec, który dostali do reorganizacji swoich linii łańcucha dostaw przyszedł dwa lata przed Covid, kiedy ówczesny prezydent Donald Trump zaczął klepać taryfy na chińskie produkty ponownie i ponownie.

Firma Generac Holdings, producent generatorów prądu, rozpoczęła opracowywanie planów przeniesienia części produkcji z Chin, a gdy nadeszła pandemia, plany te nabrały rumieńców. Firma otrzymuje teraz więcej części od dostawców w USA i Meksyku, produkuje więcej generatorów w pobliżu swojej siedziby głównej poza Milwaukee i prowadzi zupełnie nowy zakład w małym miasteczku tuż na północ od Augusty w stanie Georgia.

"Chcieliśmy być bliżej naszych klientów na południowym wschodzie" - powiedział dyrektor operacyjny Tom Pettit. Niskie koszty wysyłki i szybki czas dostawy okazują się hitem wśród klientów i torują drogę do dalszego rozwoju firmy, powiedział. Otwarty zaledwie rok temu, prace nad rozbudową zakładu są już w toku.

Inwazja Rosji na Ukrainę również przykuła uwagę Pettita.

Nie tylko dlatego, że wojna jeszcze bardziej zakłóciła globalny handel i dodała do wzrostu kosztów transportu, ale dlatego, że przypomniała mu, że Chiny mogą spróbować czegoś podobnego na Tajwanie. I w ten sam sposób, w jaki biznes zakończył się dla większości zachodnich firm w Rosji, tak samo mógłby się zakończyć w Chinach. Nagle zniknęło to łagodne tło geopolityczne, które pomogło zachęcić tak wielu menedżerów do globalizacji swoich działań w ciągu ostatnich kilku dekad. A to, jak powiedział Pettit, zwiększyło jego poczucie pilności, by coś zmienić.

"Prezydent Xi Jinping nie wstydził się tego, że chce zjednoczyć Chiny i Tajwan" - powiedział Pettit. "Nadal uważamy, że Chiny są niesamowicie konkurencyjne. Musimy jednak mieć podwójne źródła poza Chinami".

https://www.china-briefing.com/news/us-china-relations-in-the-biden-era-a-timeline/

https://www.cnn.com/2023/02/14/politics/us-china-russia-showdown/index.html

https://english.elpais.com/international/2023-02-19/a-new-cold-war-between-the-us-and-china-is-spreading-around-the-world.html

https://www.bnnbloomberg.ca/us-factory-boom-heats-up-as-ceos-yank-production-out-of-china-1.1787900


Zobacz galerię zdjęć:

Getty Images
Getty Images Getty Images Yan Yan (AP)
Eternity
O mnie Eternity

Try to be Meraki, - means “to do something with soul, creativity, or love”

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka