Eternity Eternity
1430
BLOG

Dureń salonowy i faggot…

Eternity Eternity Kultura Obserwuj notkę 62
  Ćwierćwiecze temu Dire Straits w swoim przeboju, piosence Money for Nothing też, użyl słowo faggot i rozpoczęła się burza. Piosenka Money for Nothing, jej słowa to wypowiedź człowieka z nizin społecznych, przelewających swoje pretensje do świata dla niego nieosiągalnego. Do świata, dla którego jest wrogiem i któremu jednocześnie zazdrości. Jego zdaniem świat zarabia olbrzymie pieniądze bez wysiłku i jeszcze cieszy się sławą. A on musi harować na utrzymanie a otoczenie ma go w nosie.  Po Konkursowym ukazaniu się mojej notki: Kelowna najpiękniejsze miejsce na ziemi… http://eternity.salon24.pl/537270,kelowna-najpiekniejsze-miejsce-na-ziemi otrzymałem kilka listów, które mówiły: Eternity i po co Ci taka notka? Teraz dopiero zaczną Cię nienawidzić,  - człowiekowi - który wybił się ponad przeciętną, "lud pracujący" nigdy nie daruje. Masz rodzinę, fajnie mieszkasz, masz wartościową prace.  Ale pamiętaj: „Chłop żywemu nie przepuści”…




Money For Nothing

Now look at them yo-yo's that's the way you do it
You play the guitar on the MTV
That ain't workin' that's the way you do it
Money for nothin' and chicks for free
Now that ain't workin' that's the way you do it
Lemme tell ya them guys ain't dumb
Maybe get a blister on your little finger
Maybe get a blister on your thumb

We gotta install microwave ovens
Custom kitchen deliveries
We gotta move these refrigerators
We gotta move these colour TV's

See the little faggot with the earring and the makeup
Yeah buddy that's his own hair
That little faggot got his own jet airplane
That little faggot he's a millionaire

We gotta install microwave ovens
Custom kitchens deliveries
We gotta move these refrigerators
We gotta move these colour TV's

I shoulda learned to play the guitar
I shoulda learned to play them drums
Look at that mama, she got it stickin' in the camera
Man we could have some fun
And he's up there, what's that? Hawaiian noises?
Bangin' on the bongoes like a chimpanzee
That ain't workin' that's the way you do it
Get your money for nothin' get your chicks for free

We gotta install microwave ovens
Custom kitchen deliveries
We gotta move these refrigerators
We gotta move these colour TV's, Lord

Now that ain't workin' that's the way you do it
You play the guitar on the MTV
That ain't workin' that's the way you do it
Money for nothin' and your chicks for free
Money for nothin' and chicks for free


Writer(s): Gordon Sumner, Mark Knopfler
Copyright: Gm Sumner, Straitjacket Songs Ltd.

 

 

Nasz lokalny salonowiec zachowuje się identycznie. Nie jest zadowolony z niczego a jego nieszczęścia są spowodowane zachowaniem innych ludzi. Nasz lokalny partyzant przejawia wielka niechęć wobec niedostępnych mu elit – polskiej inteligencji, twórców kultury, – których przedstawiciele, według jego bolszewickiej wizji świata, współpracowali gremialnie z wrogiem.

Nasz tutejszy hunwejbin nie musi na przykład zapoznawać się z obrazkową powieścią Arta Spiegelmana Mysz – wystarczy mu, że dowiedział się, iż Polacy w tym komiksie (wydanym w Polsce 14 lat temu) występują pod postacią Świn, aby te opowieść potępić w czambuł, bez uzasadniania swojej awersji do nierogacizny. Nie mówi też, czy występujące w tym popkulturowym przedstawieniu Holokaustu polujące na myszy koty są dla niego sympatyczniejsze od Świn, bo koty to przecież nie świnie.

 Nie mówi o tym, bo po prostu komiksu Spiegelmana nigdy nie miał w ręku i nie wie nawet tak na pewno, czy Polacy przedstawiani tam dobrze czy źle. Wie jedynie, że występują oni w kostiumie pożytecznych zwierząt hodowlanych a powinni być pokazani, jako orły – i to go oburza. Nie wiadomo tylko na pewno, czego nasz hunwejbin właściwie się domaga: zdelegalizowania czy tylko spalenia książki? 

Powiedzmy, że pół biedy, kiedy głupota krąży jak hiena wokół kultury popularnej – zupełni groteskowo robi się wtedy, gdy zaczyna się prężyć, usiłując dotknąć wytkniętym paluchem wysokich poziomów. Dostało się tu juz w salonie od naszego lokalnego nieuka – patrioty, Wiesławie Szymborskiej. Żeby przywalić Miłoszowi, „prawdziwy patriota” nie musi trudzić się zaglądaniem do zupełnie dla niego niezrozumiałej twórczości poety – wystarczy mu powielanie opinii innych, bardziej piśmiennych od niego idiotów.

Mechanizm działania tych drugich jest prosty. O ile czytelnik o przyzwoitej kulturze literackiej zaduma się i wzruszy na przykład przy wierszu Moja wierna mowo – to „szczery patriota” zauważy w tym dziele jedynie wyrwane z kontekstu słowa:

Bo ty jesteś mową upodlonych, /mową nierozumnych i nienawidzących/siebie bardziej niż innych narodów/mową konfidentów/mową pomieszanych/chorych na własną niewinność, stwierdzając na tej podstawie, że poeta znieważa język polski (!).

Reszta wiersza dla „nierozumnych i nienawidzących” nie istnieje, gdyż chodzi im tylko o potwierdzenie swojej nienawiści.  

 

Kończąc nie może zabraknąć Tuwima i jego Mieszkańców: Patrzą na prawo, patrzą na lewo/A patrząc – widzą wszystko oddzielnie/ Że dom…że Stasiek…że Koń …że drzewo…

Idiota zobaczy że książka jest rasistowska i nie powinna być czytana przez młodzież. Dureń usłyszy granym od ćwierćwiecza przeboju Dire Straits i – oczywiście słowo fagott.

 

Moja wierna mowo, 
może to jednak ja muszę ciebie ratować.
 
Więc będę dalej stawiać przed tobą miseczki z kolorami
 
jasnymi i czystymi jeżeli to możliwe,
 
bo w nieszczęściu potrzebny jakiś ład czy piękno.

Czesław Miłosz





Art Spiegelman: 'Auschwitz became for us a safe place'




 Jak ten czas szybko leci…

 Art Spiegelman and his wife, the New Yorker’s art editor, Françoise Mouly, at the time of Maus’s launch in 1986. Photograph: Roger Ressmeyer/Corbis

 http://www.guardian.co.uk/books/2011/oct/23/art-spiegelman-maus-25th-anniversary

 

 

 Why did Art Spiegelman draw the Poles as pigs in the book MAUS?

Because I can't seem to figure it out! The Jews are mice and Nazis are Cats and the Americans are dogs, I get that metaphor. I don't get why the Poles are pigs though!

 http://answers.yahoo.com/question/index?qid=20111005205335AAlRGaJ

 

W pop kulturze faggot = pedał

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 
 
 

 

Eternity
O mnie Eternity

Try to be Meraki, - means “to do something with soul, creativity, or love”

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura